Nie możesz mnie pocałować - Carian Cole Recenzja 

Autor: Carian Cole
Tytuł oryginału: Don't Kiss the Bride
Tytuł: Nie możesz mnie pocałować
Wydawnictwo: Niezwykłe 
Data wydania: 2022.09.08
Ilość stron: 526
Ocena: 10/10
















                            Opis:


Zakazany romans z aranżowanym małżeństwem i różnicą wieku.

Ich pierwsze spotkanie było całkowitym przypadkiem. Kiedy Skyler zepsuł się samochód, tajemniczy, wytatuowany i umięśniony facet postanowił jej pomóc. Podwiózł ją do domu.

Później ich spotkania się powtarzały. Zazwyczaj były związane z tym, że on ratował ją z opresji. Zaprzyjaźnili się. Ona – nastolatka uczęszczająca do liceum. On – o szesnaście lat starszy od niej budowlaniec.

Pewnego dnia ich relacja zupełnie się zmieni. Mężczyzna ponownie będzie chciał ją uratować, tym razem proponując małżeństwo, które dałoby jej szansę na dobry start w życiu. A gdy dziewczyna się usamodzielni, rozwiodą się.

I w taki oto sposób Skylar Timmons w wieku osiemnastu lat wychodzi za mąż za dużo starszego faceta, w którym nie powinna się zakochać.

Ustalili jedną zasadę: nie będzie całowania panny młodej.







„– O moim naj­lep­szym przy­ja­cie­lu i mojej je­dy­nej córce i o tym, że wiek nie za­wsze ma zna­cze­nie.”         
          Skylar, osiemnastoletnia dziewczyna, uczęszczała do liceum, nie miała łatwo w swoim nastoletnim życiu, ale nie poddawała się, tylko walczyła o swoje marzenia i miała swoje cele. Bardzo ją polubiłam, ponieważ główna bohaterka jest idealnie świetnym przykładem na to, że nastolatki wcale nie mają «normalnego beztroskiego życia»...
„Ale w rze­czy­wi­sto­ści ja nie wie­rzę w mał­żeń­stwo, tego je­dy­ne­go i życie w szczę­ściu. I nikt nie jest ze mną tego dnia, poza Jude’em”.  
Całkowicie przeciwnie, bo coraz bardziej mamy świadomość, że młodzież ma swoje troski, które nie koniecznie są mniej ważne od ich rodziców, a nawet myślę, że równie tak samo ważne, lecz zdecydowanie częściej bagatelizowane.
                          Jude, trzydziestoczteroletni budowlaniec, który podobnie, jak Skylar nie miał życia usłanego różami, sam na wszystko zapracował, jest dobrym wzorem dobrego faceta. Od początku zyskał w moich oczach, z każdą stroną przyległ do mnie jeszcze bardziej...
„Ja też nie po­wi­nie­nem się do niej przy­wią­zy­wać. Jeśli tak zro­bię, będę cier­piał, kiedy już jej nie bę­dzie, a nie mam ni­cze­go, żeby uśmie­rzyć ból”.  
Mężczyzna do tej pory miał tylko laski na jedną noc, nigdy nic poważnego, lecz nie wiedział, że kiedykolwiek się miałoby zmienić.
                Jedna chwila. Jej popsuł się samochód, on jej zaoferował pomoc i ją podwiózł, tak było aż do momentu, kiedy będzie chciał ją uratować z opresji w zupełności odwrotnie niż do chwili obecnej. Małżeństwo ma jej dać na dobry start w życiu, a gdy dziewczyna się usamodzielni, rozwiodą się. W teorii fantastyczny pomysł natomiast w praktyce bywa różnie...
Główni bohaterowie wpierw ustalają granicę, przyjaźń, nic więcej, jednak już na początku «ich wspólnej drogi» ta zasada zostaje nieważna, a z każdym kolejnym rozdziałem uczucie pomiędzy nimi raz za razem się pogłębiało i na własnych oczach widziałam, że budują rodzinę, z kolei czy można budować swoje szczęście na fundamentach wielu niedomówień...
„– Na­praw­dę w to wie­rzysz? – pytam ok, kła­dąc ręce na jej po­licz­kach. – Że mo­gli­by­śmy być stwo­rze­ni dla sie­bie?

Na jej twa­rzy po­ja­wia się uśmiech.

– Tak – szep­cze. – Tak myślę.

Jej głos – jej słowa – po­wo­du­ją, że przez moje ciało prze­cho­dzi dreszcz.

– Czy my­ślisz… Może po­win­ni­śmy spró­bo­wać się o tym prze­ko­nać?

– Lucky – mówi mięk­ko, za­kła­da­jąc ręce na mojej szyi. – Czy nie o to cho­dzi­ło w całej tej jakby rand­ce?”

„– O moim naj­lep­szym przy­ja­cie­lu i mojej je­dy­nej córce i o tym, że wiek nie za­wsze ma zna­cze­nie.”
                          To nie jest pierwsza książka, którą miałam okazję przeczytać z motywem aranżowanego małżeństwa, różnicą wieku (16 lat) i zakazanego romansu, co autorce wyszło genialnie. Historia Juda i Skylar cechuje się dowodem na to, że wiek to tylko liczba i miłość nie zna odpowiedniej przepaści lat między partnerami.





Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Niezwykłemu. 

Komentarze

Popularne posty