Złe miejsce - K.N.Haner 


Autor: K.N.Haner 
Tytuł: Złe miejsce 
Wydawnictwo: editiored 
Cykl: Niebezpieczni mężczyźni 
Ilość stron: 344
Ocena: 4/10


                            Opis:


Był jak senny koszmar, przerażał mnie, manipulował, karał, ale sprawił, że czułam się potrzebna.

Mimo tego, że nosił maskę, dostrzegłam w nim coś ludzkiego.
Chciałam uciec, ale nie miałam dokąd wracać.

Moje życie przed nim było piekłem.

Przez chwilę żyłam złudzeniami, że uwolniłam się od przeszłości, ale prawda okazała się szokująca.

Byłam kimś innym, niż myślałam.

I nie uciekłam z piekła.

Trafiłam w sam jego środek.




Przeczytałam już kilka książek twórczości K. N. Haner ( Sponsor Tom 1 i Tom 2, Zakazany układ) i muszę przyznać, że ten pierwszy cykl mafijny, który był gorszy od zakazany układ, który był dobry.
Głowna bohaterka, Blaire Crawford pracuje w firmie swojego ojca i załatwia mu klientów po przez sypianie z mężczyznami. Dostaje zastrzyki antykoncepcyjne. Jej ojciec, Henry Crawford jest biznesmanem i totalnym dupkiem i po prostu brak mi słów. Bo, który ojciec traktuje swoją córkę przedmiotowo czyli jak dziwkę. Blaire zostaje uprowadzona przez swojego ochroniarza i odtąd mieszka u Phixa, który jest bossem mafii i z jakiegoś powodu nosi maskę. Jeśli chodzi o Phixa to czuje coś do głównej bohaterki, która jak się okazuje jest zakochana w kimś innym a to co czuła do Phixa to było zauroczenie, przywiązanie i po prostu najkrócej "syndrom sztokholmski" co główna bohaterka sama w pewnym momencie to sobie uświadomia.
Moim zdaniem Phix jest draniem i totalnym dupkiem. Natomiast jeśli chodzi o Davida, który nie do końca traktuje Blaire przedmiotowo i ewidentnie coś do niej czuje w stosunku do Phixa, który traktuje ją jako ozdobę i damę do towarzystwa bo ma już dziwki z którymi sypia np: Pieprzył się z innymi na jej oczach w tym samym pokoju.
Stwierdzam, że ta książka jest po prostu nudna jak alkohol etylowy i nie ma takiego potencjału jak Sponsor czy Zakazany układ. 


Komentarze

Popularne posty