Lake ma rację. Kieran nadal ma ją na celowniku. Jednak tym razem w sposobie jego dręczenia jest coś jeszcze, coś, czego wcześniej tam nie było. Pożądanie.
Jednak to, czego Lake nie przewidziała, to jej wewnętrzna walka i zmiana stosunku względem Kierana. Może się okazać, że między nimi jest coś więcej niż nienawiść i że Kieran skrywa mroczną tajemnicę, która będzie chciała w końcu ujrzeć światło dzienne.
To moje pierwsze spotkanie z B.B. Reid i się nie zawiodłam.
Zaznaczam, że to nie jest sam erotyk z motywem hate-love to też młodzieżówka.
Tak jak z opisu wynika prześladowca i nasz główny bohater, Keiran Masters naszej głównej bohaterki, Lake Monroe wychodzi na wolność i nękał ją od kiedy skończyła siedem lat. Czyli od tamtej pory mija dziesięć lat.
Jeśli chodzi o fabułę z była świetna. Autorka w plotła w nią bardzo ważne wątki: handel żywym towarem, patologia, pornofrafia dziecięca i przemoc seksualna dziecięca, przemoc wobec dzieci, nękanie i prześladowanie na szkolnych korytarzach, relacje rodzinne. Moim zdaniem zrobiła dobrą robotę. Monetami było mi smutno i współczułam zwłaszcza Keiranowi ale zaraz do tego dojdziemy.
Jeśli chodzi o Lake, to Siedemnastoletnia dziewczyna, chodząca do drugiej klasy liceum. Ma najlepszą przyjaciółkę, Willow i wszystko jest ok kiedy znowu w jej życiu nie pojawią się on.
Podobało mi się w niej to, że chroniła przyjaciółkę i swoją ciotkę Carrise ponieważ ten groził, że je zabiję jak nie będzie posłuszna. Stawiała się i nie dała sobą pomiatać co się kończyło karą i wkurzeniem Keirana. Podziwiam to, że długo nie chciała mu ulec ale skończyło się to jak zawsze czyli gorącym, namiętnym seksem.
Natomiast Keiran jest w wieku Lake i ma na niej obsesję i chce przejąć nad nią kontrolę. Nęka ją od dzieciństwa a powód a raczej powody, które są dla mnie w jakiś sposób zrozumiały a raczej jeden. To jak wyglądało jego dzieciństwo było po prostu szczytem okrutnej patologii. Naprawę mu współczułam bo dzieciństwo powinno się kojarzyć z ciepłem, miłością i radością a tu tak nie jest i to nie tylko w tym przypadku i w życiu też nie jest tak kolorowo. Z jednej strony czuł do swojej ofiary nienawiść, ból i żal a z z drugiej pożądanie i być może coś więcej.
Jeśli chodzi o pozostałych....
Willow była świetną przyjaciółką dla naszej głównej bohaterki. Jedna stała murem za drugą.
To samo tyczy się Sheldon, która była dziewczyną kuzyna Keirana. Jako jedyna z tych popularnych zaczęła się z nimi przyjaźnić a nie tak jak inne patrzyć na nie z wyższością.
Niestety Keenan mnie wkurzał jeśli chodzi o sposób w jaki traktował swoją dziewczynę. Zdradził ją i to nie raz. Po prostu kobieciarz i pies na baby. Słów trochę brak. Ale to jak miał dobry kontakt z kuzynem było naprawdę świetne.
Dash też był niczemu sobie. Traktował Willow podle, podobnie jak w Keenan Sheldon.
Boję się, że mogę zdradzić więcej więc już skończę.
Czy mi się podobało? Tak
Czy polecam? Tak
Zakończenie?
Było świetne i zaskakujące....
Komentarze
Prześlij komentarz