Gra pozorów - Linda Malczewska Recenzja 

Autor:  Linda Malczewska 
Tytuł: Gra pozorów
Cykl: Mroczna pożądanie#1
Wydawnictwo: Niezwykłe 
Data premiery: 2021.07.07
Ilość stron: 452
Ocena: 5/10


                            Opis: 

Dwudziestosiedmioletnia Elena Sanchez pracuje w agencji nieruchomości i z każdym dniem czuje się coraz bardziej wypalona. Uważa, że jest niedoceniana i to tylko dlatego, że nie nosi spodni.

 

Kiedy okazuje się, że podczas jej urlopu firmę przejął młody miliarder Logan James Grant, sytuacja wydaje się zmieniać ze złej na jeszcze gorszą.

 

Nie wiedząc, jaki jest nowy szef, dziewczyna wyrabia sobie opinię na podstawie plotek współpracowników, które jednoznacznie określają go jako władczego, aroganckiego i impulsywnego. Na dodatek Elena przez przypadek wypowiada kilka niefortunnych słów na jego temat, nie mając pojęcia, że mężczyzna wszystkiemu się przysłuchuje. 

 

Jednak gdy Elena poznaje Logana, zaczyna dochodzić do wniosku, że nie jest on takim mężczyzną, za jakiego go uważała. Nie zdaje sobie sprawy, że nowy szef ją okłamuje i ma wiele mrocznych sekretów. Kiedy oboje powoli odkrywają swoje karty, rozpoczyna się nieczysta gra. 

 

Ta gra albo ich ocali, albo zniszczy. 







Generalnie częściej czytam erotyki niż romanse a dostałam do recenzji debiutancki romans biurowy autorstwa Lindy Malczewskiej i się nie zawiodłam. Nie powiem, żeby treść wciągnęła mnie bez reszty ale z każdą stroną czułam dreszcz emocji i jakąś tajemnicę. 

Elena wraca z wakacji ze swoją najlepszą przyjaciółką i za staje w firmie nowe zmiany oraz nowego szefa, który z czasem wydaje jej się, że nie jest tym za kim się podaję. 

Elena
Pracuje w firmie nieruchomości.  Miała trudne dzieciństwo za co ją rozumiem ale pomimo tego wierzy w szczęśliwą miłość a poza tym na wszystko zapracowała sama za co ma u mnie duży plus bo nie każdy ma silną determinację jak również zapunktowała u mnie za to, że nie owijała w bawełnę i mówiła to co myśli. 


Logan James Grant
Typowy szef korporacji, męski, dupek, arogancki oraz bezczelny jak i apokadyptyczny bo to jak traktuje ludzi wokół siebie i jaki jest jego stosunek do jego pracowników również współpracowników jest naprawdę szczytem wszystkiego i jeśli mam być szczera nie wiem czy byłabym wobec niego uprzejma nawet jeśli  byłby  czy nie byłby moim szefem . Mam też za sobą dość smutną i traumatyczną przeszłość czego mu naprawdę współczułam ale to nieusprawiedliwia i mógł po prostu zasięgnąć pomocy. Jeśli chodzi o jego zachowanie wobec głównej bohaterki to trochę kontrolował Elene używając przy tym milionów wymówek i argumentów co mi nie do końca się podobało. 

Relacja pomiędzy głównymi bohaterami jest
mroczna, namiętna i też w moim odczuciu toksyczno- obsesyjna jeśli chodzi o Logana. Sceny erotyczne nie były wybitnie gorące jednakże w odczuciu co do fabuły były w porządku oraz adekwatne . Z kolei co do fabuły była w moim odczuciu była dobrze rozpisana ale autorka mogłaby bardziej nasycić emocjami dialogi i sceny pomiędzy Loganem a Eleną. 



Nathalie
No po prostu uwielbiam tą dziewczynę. Świetna z niej przyjaciółka bo świadczy o tym jej zachowanie, którym to wiele razy udawaniała a w życiu realnym niestety nie jest łatwo spotkać taką osobę. 



A końcowka zrobiła na mnie lodowate wrażenie i trochę mnie zmroziło a jednocześnie mnie za ciekawiła bo myślę, że początek drugiego tomu będzie jak jeden wielki rollercoster. Tutaj nie było aż tak mrocznie aczkolwiek wiem, że będą kolejne części i myślę, że dopiero akcja się rozkręca i się nie zawiodę. 


Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Niezwykłemu. 


Komentarze

Popularne posty