Katarzyna
Pedagog, pracuje w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym. Wrażliwa i piękna kobieta, ale poniekąd samotna.
Stanisław
Trzydziestodwuletni mężczyzna, aspirant, policjant. Zimny i oschły, a z drugiej czuły, opiekuńczy i kochający mężczyzna. Miał trudne dzieciństwo. Nie podobało mi się to, że początku ją okłamywał.
Ich relacja jest w stylu czerwonego wina z imbirem, ponieważ oboje w przeszłości cierpieli. Dziecko znalezione w śmietniku ich połączyło. Stanisław kochał Kasię, aczkolwiek traktował ją na dystans i tak naprawdę, nie mówił jej wszystkiego "Ty potrzebujesz?,"- Może". Czy to jest miłość?
Kamila
Moim zdaniem kompletnie nieodpowiedzialna i suka, bo takie coś odwala??? Gówniara a ma dach nad głową. Jak to straciła to, dopiero się jej przypomniało.
Fabuła dobrze rozpisana natomiast emocje i odczucia oraz bohaterów można by bardziej wykreować. Przeczytałaś w wieczór i cały dzień. Ta książka pokazuje przysłowie "matka to ta, która wychowała" czyli "- Owszem, nie będzie pamiętać, kto się nią zajmował, ale będzie miała poczucie bezpieczeństwa".oraz "matka nie zostawia dziecka w śmietniku w parku i przywołuję tu cytat "Chcę to zmienić. Przecież jest mała, nie będzie pamiętać" bo dziecko nie jest rzeczą, którą można zmienić.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Nova reas.
Komentarze
Prześlij komentarz