Zaginiona siostra - Tracy Buchaman Recenzja

Autor: Tracy Buchaman

Tytuł: Zaginiona siostra

Tytuł oryginału: The Lost Sister

Wydawnictwo: Literackie

Data wydania: 2021.06.30

Liczba stron: 496

Ocena: 9/10

                              Opis:

Jak daleko się posuniesz, aby odnaleźć rodzinę?

Komu zaufasz, gdy zawiodła cię najważniejsza osoba w twoim życiu?

„Urzekła mnie ta opowieść. Trzyma w napięciu, wzrusza do łez, wspaniała. Polecam!”

Kerry Fisher, autorka bestsellerowej Posłusznej żony.

Becky podnosi słuchawkę telefonu i po drugiej stronie słyszy bardzo słaby głos. W jednej sekundzie dociera do niej jednak, z kim rozmawia.

To matka, Selma. Nie kontaktowały się ze sobą od lat, a teraz tej kobiecie, która porzuciła ją i jej ojca dla innego mężczyzny, niezależności oraz kariery pisarskiej, pozostało zaledwie kilka dni życia. I coś ważnego chce przekazać córce:

Miałam drugie dziecko, z Idrisem.

Dwie kobiety, dwadzieścia lat milczenia i próba dotarcia do prawdy, która wstrząśnie światem Becky. Od tej pory jej życie nie będzie już takie samo.

Poruszająca opowieść o rodzinnym dramacie, tajemnicach, kłamstwach i trudnych kobiecych wyborach. Czytelniczki Kerry Fisher odnajdą w niej swój ulubiony świat.

Pierwszy raz stykam się z twórczości Tracy Buchanan i było świetnie.

Becky:

   Jest trzydziestopięcioletnią weterynarz. Szczerze, naprawdę jej współczułam. Wiele przeszła, ale cieszę się, że była silna. Jej matka ją porzuciła kiedy była dzieckiem

   "Czy matka od niej uciekła, kiedy Becky najbardziej jej potrzebowała?" 

   Moim zdaniem jest to po prostu przykre, niemoralne, okrutne i smutne. Wychowywała się bez matki, która ją zostawiła dla swoich marzeń i wolności, a teraz kiedy, zostało jej kilka godzin życia oraz ma, coś ważnego do przekazania: masz siostrę. Szczerze mówiąc, ja na miejscu głównej bohaterki raczej nie chciałabym mieć kontaktu z kimś takim. Bardzo polubiłam główną bohaterką i się z nią poniekąd utożsamiłam. 

 

Selma, matka Becky:

   Nie polubiłam się z drugą główną bohaterką. Od początku nie pałałam do niej sympatią, nawet jeśli nie była szczęśliwa, to w moim odczuciu zachowała się, samolubnie"- Odeszłam od twojego taty, kochanie nie od ciebie." Zostawiła swoją córkę i męża dla innego mężczyzny, który mieszka" w takim miejscu", kariery pisarskiej oraz niezależności, co moim zdaniem jest podłe i egoistyczne, starałam się ją zrozumieć, ale nawet się nie wysilałam.

   

   Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Nie mogłam się oderwać. Przeczytałam w pół dnia. Świetne poprowadzona i rozbudowana fabuła oraz wątki. Bohaterowie świetnie wykreowani.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Literackiemu.