Dziewczyny o seksie - Peggy Orenstein Recenzja
Autor: Peggy Orenstein
Tytuł: Dziewczyny o seksie
Tytuł oryginału:
Data premiery: 2017.09.25
Ilość stron: 276
Ocena: 6/10
Opis:
Wielu rodziców nie wie, co zrobić, gdy ich córki dojrzewają, przekształcając się w kobiety. Autorka wyjaśnia, w jaki sposób możemy pomóc dzieciom w tym trudnym okresie. Opiera się przy tym na kilkudziesięciu wywiadach z młodymi kobietami oraz szerokim gronem psychologów, seksuologów, naukowców, wykładowców akademickich i ekspertów. Analizuje, w jaki sposób pornografia i seksualne mity, jakie za sobą niesie, wypacza życie nastolatków. Rzuca nowe światło na przelotne znajomości, brak szacunku dla dziewictwa oraz przemoc na tle seksualnym. Ukazuje zarówno doświadczenia dziewcząt, jak i osądy, jakimi dorośli budują międzypokoleniowy mur. Od wykorzystania jej rad uzależnione jest zdrowie emocjonalne i fizyczne bezpieczeństwo naszych córek i synów. Seks przestał być tematem tabu.
Peggy Orenstein w swojej książce ujawnia prawdę dotycząca okresu dojrzewania oraz późniejszych etapów życia, jeśli chodzi o tematy intymne.Na dodatek zawarła problem dotyczący brak szacunku dla dziewictwa, który się cieszę, że poruszyła.
Ponadto uwzględnia zagadnienie molestowania seksualnego, jak i przelotne znajomości.
„Ponad połowa fizycznego i seksualnego molestowania nastolatek przez partnerów zdarza się w związkach, a te doświadczenia ugruntowują dziewczęta na pozycji ofiar również, kiedy wchodzą w dorosłość”.
Na dodatek umieściła motyw dziewczyn odnośnie ubioru oraz skromności, ponieważ krótkie i obcisłe ubrania kuszą płeć przeciwną i nie chronią przed atakami mężczyzn, ale według mnie to faceci powinni nauczyć się trzymać ręce przy sobie.
„W przypadku dziewcząt problemem jest płeć. Wymuszanie skromności jest uznawane zarówno za sposób ochrony tych dziewcząt, jak i panowaniem nad ich seksualnością”.
Autorka porusza i obala mity dotyczące naszej seksualności, również pornografia niosą za sobą skutki.
„Jedna z dziewczyn opowiedziała mi, że była świadkiem prawdziwej epidemii w swojej prywatnej szkole, gdzie dziewczyny pokazywały piersi chłopakom w trakcie video czatu. Chłopcy robili zrzuty i wrzucali je do internetu”.
Według mnie kobiety, dziewczyny mają pełne prawo do swojej intymności...
„Teraz przyszedł czas na to, abyśmy żądały również »intymnej sprawiedliwości« w życiu prywatnym”.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Vital.
Komentarze
Prześlij komentarz