Zemsta Kruka - Agnieszka Brückner Recenzja patronacka
Autor: Agnieszka Brückner
Tytuł: Zemsta Kruka
Cykl: Zemsta Castillo
Wydawnictwo: NieZwykłe
Ilość stron: 296
Ocena: 8/10
Opis:
Eva Casco nie jest typową księżniczką mafijną, która żyje w złotej klatce i czeka na aranżowane małżeństwo. Dziewczyna jest bękartem. Co prawda ojciec – don prowincji Palermo Francesco Valenti – zapewnił jej dach nad głową i obiecał ją wykształcić, jednak nie oznaczało to, że będzie ją kochał lub traktował z szacunkiem.
Kiedy Eva kończy osiemnaście lat, dowiaduje się, jakie plany ma wobec niej ojciec. Dziewczyna otrzyma wykształcenie, ale równocześnie będzie szkolona, aby mogła zostać szpiegiem i zabójcą. Eva odmawia, co kończy się pierwszą lekcją za nieposłuszeństwo.
Teraz Eva ma dwadzieścia trzy lata i nie jest już przestraszoną kobietą. To okrutna zabójczyni wykonująca zlecenia bez cienia emocji.
Jej kolejne zadanie polega na zdobyciu informacji dotyczących młodego dona prowincji Katanii – Ivo Castillo. Mężczyzna właśnie przejął stery po zmarłym ojcu. Może się okazać, że będzie to pierwsze zlecenie, które sprawi, że Eva zacznie pragnąć od życia czegoś więcej. Czegoś, czego nigdy nie miała. Ale przecież marzenia są dla księżniczek, a ona nigdy nią nie była.
Lektura autorstwa Agnieszki Brückner minęła genialnie.
Eva, dwudziestotrzyletnia kobieta, która stała się maszyną do zabijania w rękach własnego ojca. Przyznam szczerze, że bardzo współczułam głównej bohaterce, bo to, co przeszła w swoim bardzo młodym wieku jest idealnym dowodem na to, że nie każdy ma piękne i kolorowe, jak i pełne miłości dzieciństwo tylko zamiast tego jest otoczone okrucieństwem, brakiem jakichkolwiek uczuć, poczucia bezpieczeństwa i totalnym okrucieństwem i brutalnością pełnego przemocy i krwi.
"Ja za to jestem niezastąpiona. Byłam szkolona do zadań specjalnych i nikt w tej rodzinie nie ma takich umiejętności jak ja."
Przeżycia człowieka, poniekąd kształtują charakter człowieka, tak jak w przypadku Evy, która stała się silną i niezależną kobietą, która w gdzieś głęboko w środku jest skrzywdzoną i wrażliwą dziewczynką.
Trzeba jednoznacznie stwierdzić, że jej sytuacja nie była dobra, a wręcz traumatyczna.
Ivo, głowa jednej z rodzin mafijnych panujących na Sycylii.
"Jestem im teraz równy, bo wraz ze śmiercią ojca, zaczyna się nowa epoka, w której przejmuję prowadzenie naszej Rodziny i interesów. A ja zrobię wszystko, co w mojej
mocy, by znaleźć jego zabójcę, a także godnie reprezentować nazwisko Castillo w świecie mafii."
Silny i twardy facet, ale też nie jest bez serca. Bardzo podobała mi się jego postawa i zachowanie w stosunku do głównej bohaterki.
Ona tajemnicza i ma na niego zlecenie. On impulsywny i przejął pałeczkę po zmarłym ojcu. Bardzo polubiłam Evę i Ivo. Autorka pokazała, że człowiek jest w stanie znaleźć szczęście, nawet jeśli nie miało się go na początku tak, jak główna bohaterka. Od początku ciągnie ich do siebie, jakaś niewidzialna nić, która kurczy się i zbliża ich do siebie z każdym dniem.
Książka dostarcza wielu emocji, a fabuła nie jest szablonowa. Tu kobieta jest tą uzbrojoną i niebezpieczną, a mężczyzną robi co w jego mocy, by pokazać jej, czym jest szczęście. Historia pokazuje, że każdy ma prawo do szczęścia i gonitwy za własnymi marzeniami.
Czy bohaterowie odnajdą wspólną drogę i zawalczą o swoje szczęście? Czy ktoś będzie chciał im przeszkodzić? Tego dowiecie się, czytając Zemstę Kruka.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Niezwykłemu.
Komentarze
Prześlij komentarz