Wróć przed zmrokiem - Riley Sager 

Autor: Riley Sager 

Tytuł oryginału: Home Before Dark

Tytuł: Wróć przed zmrokiem 

Wydawnictwo: Kobiece 

Data premiery: 2021.09.15

Ilość stron: 416

Ocena: 7/10

                          Opis:

Mroczna, przerażająca i wciągająca. ,,Wróć przed zmrokiem” lepiej czytać przy zapalonym świetle.

Kiedy Maggie Holt miała pięć lat, jej rodzice kupili Baneberry Hall: rozległą wiktoriańską rezydencję położoną w lasach Vermont. Zanim minął miesiąc, rodzina uciekła z domu w środku nocy, pozostawiając tam cały dobytek.

Ojciec Maggie na podstawie tej historii stworzył powieść, która szybko stała się bestsellerem. Nawet jeżeli nie wszyscy wierzyli w opisane w niej przerażające wydarzenia i duchy…

Dorosła Maggie wraca do Baneberry Hall. Jest zdeterminowana, aby wyremontować i sprzedać posiadłość. Ma również nadzieję, że uda się jej odkryć prawdę o tym, co stało się 25 lat temu. 

Każdy dom skrywa jakąś historię i jakieś sekrety. Niektóre są naprawdę przerażające.

,,Wróć przed zmrokiem” łączy w sobie psychologiczny thriller z elementami klasycznego horroru, dając w efekcie powieść, której nie sposób odłożyć przed dotarciem do ostatniej strony.

Błyskotliwa narracja, niepokojący klimat oraz stopniowo budowane napięcie sprawiają, że ,,Wróć przez zmrokiem” wciąga, intryguje i pochłania czytelnika aż do końca.

                          Wróć przed zmrokiem moim zdaniem, wypadło intrygująco.

"Każdy dom skrywa jakąś historię"

Nawiedzony dom...

Czy rzeczywiście jest nawiedzony?

                                                          Maggie, trzydziestoletnia kobieta po latach wraca do wiktoriańskiej rezydencji, z której uciekła z rodzicami byjąc wtedy pięcioletnią dziewczynką.

„– Teren czysty – obwieściłem. – Gdzie teraz?

 – W szafie – rzuciła Maggie”.

 Szczerze to, co przeszła mieszkając wówczas w tym domu, było przykre, bo jakie dziecko „rozmawia z duchami”, więc nic dziwnego, że dla małego dziecka było koszmarne przeżycie. Niekiedy było wstrząsająco i trochę upiornie, ale z wyczuciem. Bohaterka musi się zmierzyć z książką jej ojca, w której opisał wszystko, co się stało w tym domu oraz z tajemnicami i duchami, które przenikają przez ściany i korytarze. 

„Ale przecież nie jest. Nie może być. Bo jeśli ta część jest prawdziwa, to reszta Książki też. A ja nie mogę w to wierzyć. Książka to brednie.

Prawda?”

Podziwiam główną bohaterką, sądzę, że nie było to dla niej łatwe wracać do przeszłości, odrestaurować posiadłość, sprzedać, a jednocześnie przeżywać poniekąd to wszystko na nowo.

„Nagle coś się porusza.

Za drzwiami przesuwa się coś bladego, rozmytego.

Mignęło i już tego nie ma”.

                                          Czy coś się kryję za bestsellerem ojca Maggie?

„Reszta to już wydawnicza historia.

 Błyskawiczny bestseller.

 Światowy fenomen”.  

 Co się naprawdę stało tamtej nocy, której uciekli po zaledwie trzech tygodniach?

„– Chce pan powiedzieć, że Baneberry Hall jest nawiedzony?

– Mówię, że Baneberry Hall pamięta”

 Polecam sięgnąć po thriller autorstwa Rileya Sagera.

                         To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i nie jestem zawiedziona. Myślę, że z chęcią sięgnę po inne historie z motywem nawiedzonego domu.