Taniec z Elwisem -  Peggy Brown Recenzja 


Autor: Peggy Brown 
Tytuł: Taniec z Elwisem 
Wydawnictwo: Psychoskok 
Data wydania: 2021-10-18
Ilość stron: 218
Ocena: 1/10










                           Opis:



Odważna Peggy Brown przełamuje społeczne tabu. Przesączona pikanterią powieść erotyczna "Taniec z Elvisem" dowodzi, że najlepiej smakuje zakazany owoc. Grzech kusi, pozwalając zaspokoić najgłębiej skrywane pragnienia. Niestety, za wszystkie występki trzeba ponieść karę. Emocjonalną pokutę będzie musiała odbyć główna bohaterka Julita oraz jej kochanek ksiądz. Tę parę naprawdę trzeba poznać.

„Pokuta i pokusa, a raczej POKUSA i POKUTA, bo w tej kolejności poznamy je od samego początku do samego końca, połączone są ze sobą nierozerwalnym węzłem, żyją ze sobą jak ogniwa łańcucha”.– Peggy Brown

Julita jest odpowiedzialną mamą dwójki dzieci, która ma za sobą trudne doświadczenia oraz niezamknięte relacje z byłym mężem. Los zadecyduje, że na jej drodze pojawi się przystojny wikary i zamiast nauk kościoła będzie oferował jej zaspokojenie seksualnych żądz. Ona przywdzieje soczyste czerwone barwy, a on będzie gotowy zrzucić koloratkę. Oboje utkną w tej toksycznej relacji. Od drugiego człowieka naprawdę można się uzależnić.

Patronat medialny: Portal dlaLejdis, Oaza recenzji – Mirosława Dudko, Czytam kiedy ty śpisz, Czytomanka, Farmer with the book, Coś na półce










                                       Julita, matka dwójki dzieci, ma trudne doświadczenia z byłym mężem, które uważa za zamknięty rozdział. 
„Jak kobieta może zostać zniszczona przez mężczyznę? Przez miłość do niewłaściwego mężczyzny? To jest jasnowidztwo, to jest praktyka dla każdej z nas. Miłość jest lekarstwem, ale bywa trująca”.  
Kiedy w jej parafii pojawia się nowy wikary, kobieta nigdy nie myślała, że zaproponuje on zaspokojenie jej potrzeb seksualnych. 
Czy ich relacja jest zakazana? 
Czy ta relacja będzie mieć racje bytu?
Natomiast w życiu za wszystko trzeba płacić? 
Czy to się sprawdzi w tym przypadku? 
Sekretny układ dwójka kochanków, między księdzem a parafianką naprawdę myślałam, że wyjdzie świetnie i nie będę mogła się oderwać, z kolei chciałam skończyć, jak najszybciej przygodę z lekturą....
„– Poczekaj, zróbmy to inaczej – powiedziała.

– Jak chcesz?

– Na pieska. Wiesz, jak to jest?

– Nie”
Albowiem sama relacja pomiędzy nimi daje nam porządny wycisk pożądania pełnego namiętności, a zamiast tego czytałam marne i słabe doznania...
                                      Nie spodobała mi się ta książka, a pomysł fajny. Mam nadzieję, że spodoba się komuś innemu...



Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Psychoskok. 

Komentarze

Popularne posty