Słodki Tatuś - Terri E. Laine Recenzja 

Autor: Terri E. Laine
Tytuł oryginału: Honey and Sugar Duet
Tytuł: Słodki Tatuś 
Wydawnictwo: Wydawnictwo Lekkie
Data wydania: 2022.04.27
Ilość stron: 360
Ocena: 5/10











                              Opis:



Autorka bestsellerów USA Today, przedstawia słodką, ale bardzo seksowną opowieść o samotnym tacie.

Jake dostaje więcej niż się spodziewał, gdy jego ojciec nalega, by zatrudnił Honey, jedyną kobietę, o której nie potrafi zapomnieć. Gdy ona wdziera się do serc jego rodziny, musi wziąć pod uwagę coś więcej niż tylko swoją potrzebę uwiedzenia jej. Jego serce dotąd w całości należało tylko do jednej osoby jego córki. Dopóki nie wdarła się do niego Honey Jeśli Jake nie zachowa ostrożności, granica między pracownikiem a pracodawcą całkowicie się zatrze...




                                        Jake, były żołnierz i właściciel farmy. Z jakiego powodu musiał zwolnić się ze służby i w trybie natychmiastowym wrócić do domu wtedy też spadła na niego kolejna "niespodzianka". 
Czy mężczyzna podoła trudnemu zadaniu a, raczej roli?
„Wyją­kane przez Jamie »tatu­siu« spra­wiło, że ponow­nie sku­pi­łem się na niej. Posze­dłem dowie­dzieć się, dla­czego mnie po­trze­buje. Ona była moim prio­ry­te­tem, nie Honey”.
Mężczyzna jednego dnia dostaje na swoje barki bardzo wiele, ponieważ nie wie, czy podoła samotnemu rodzicielstwu, które dla obu stron medalu jest trudne. Szczerze mówiąc, podziwiałam głównego bohatera, bo nie dość, że wychowuje swoją córkę sam, bez matki to jeszcze musi zajmować się ojcem, oprócz tego ma na głowie gospodarstwo i rozumiałam go doskonale, bo wiem, jak to jest wychowywać się z jednym rodzicem i nie jest to miłe...
                                       Co do Honey, naszej głównej bohaterki, która również nie miała łatwo, jeśli chodzi o sprawy prywatne, jak i finansowe...
 „Ja za­wsze byłam dziew­czyną na za­stęp­stwo. Wy­star­cza­jąco ładna, żeby facet pró­bo­wał mnie pode­rwać, ale nie dość ładna lub szczu­pła, żeby zo­stać jego dziew­czyną”.  
Dziewczyna przez kilka lat musiała utrzymywywać się z dwóch prac, co było niezwykle ciężkie. Kiedy dostaje ofertę w sprawie pracy, twierdzi, że lepiej być nie może a może być gorzej?  
                                      Oboje dużo przeszli. Kiedy ona pojawia się znowu w jego życiu, wie, że nie może sobie pozwolić na coś więcej niż relacje pracodawca-pracownica, jednak im dalej w las tym robi się to trudniejsze, bo ta dwójka działa na siebie niczym paląca iskra, która wkrótce może ich pochłonąć...
„Musia­łem przy­tłu­mić jej krzy­ki wolną ręką. Kiedy stała się bez­wład­na, odsu­ną­łem się, obli­za­łem wargi i pra­gną­łem we­pchnąć ku­ta­sa głę­boko do jej wnę­trza. Opar­łem się tej poku­sie, pod­sze­dłem do szaf­ki noc­nej i wyją­łem zafo­lio­wane opa­ko­wa­nie. Roze­rwa­łem je zę­ba­mi i nało­ży­łem zabez­pie­cze­nie, po czym wró­ci­łem do niej”.  
Czy mężczyzna zaryzykuję i otworzy swoje serce dla kogoś oprócz swojej córki, Jaimie?
Czy Honey w końcu przestanie być zakompleksioną dziewczyną i w końcu znajdzie upragnione szczęście?






Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Harde. 

Komentarze

Popularne posty