Afgańska Perła - Nadia Hashimi Recenzja 

Autor: Nadia Hashimi
Tytuł oryginału: The Pearl That Broke Its Shell
Tytuł: Afgańska Perła 
Wydawnictwo:
Data wydania: 2022-07-13
Ilość stron: 512
Ocena: 5/10 










                             Opis:

Nowe wydanie poruszającej powieści Nadii Hashimi, która została okrzyknięta  najlepszym debiutem 2014 roku. „Afgańska perła” przedstawia historię wyjątkową, łączącą „smaki” kulturowe oraz głęboką emocjonalność charakterystyczną dla dzieł takich twórców jak Khaled Hosseini, Jhumpa Lahiri czy Lisa See.

Oto dzieje dwóch afgańskich kobiet, którym udało się zmienić własne przeznaczenie.

Kabul, rok 2007. Rahima i jej siostry sporadycznie mogą uczęszczać do szkoły i bardzo rzadko wychodzą z domu. Nie mają braci, a ich ojciec jest uzależniony od narkotyków. Jedyną nadzieję na zmianę sytuacji, w której się znajdują, pokładają w pradawnym zwyczaju zwanym bacza posz, polegającym na przebraniu dziewczynki za chłopca. Rahima, udając przedstawiciela płci męskiej, zyskuje wolność i swobodę, o jakich wcześniej nawet nie śniła. Jej dotychczasowe życie zmienia się diametralnie.

Niemal sto lat wcześniej podobnie postąpiła jej prababka Szekiba. Dzięki temu odważnemu posunięciu z małej afgańskiej wioski przeniosła się do pełnego przepychu kabulskiego pałacu. „Afgańska perła” opisuje losy tych dwóch odważnych kobiet, które podzielił czas, ale połączyły te same marzenia i niezłomna siła pozwalająca zmierzyć się z ogromnym wyzwaniem. Obie postanowiły bowiem oderwać się od własnych korzeni i całkowicie odmienić swój los. 







                                „Czy ktoś kiedyś przerwie ten łańcuch?”   
                                     Książka przedstawia historię dwóch kobiet żyjących na dwóch płaszczyznach czasowych, Rahima żyje w czasach współczesnych, a Szekiba jakieś sto lat wcześniej. Kobiety żyją w innych czasach, ale obie muszą walczyć o swoje marzenia i przede wszystkim o to, kim są...
                                                 Rahima, żyje w rodzinie, w której ich ojciec nie ma syna, z one brata. Na dodatek ich ojciec jest uzależniony od narkotyków, do tego jeszcze do szkoły chodzą sporadycznie, ponieważ na każdym kroku muszą słuchać docinek chłopaków, jak możecie się domyślać to, nie jest miłe. Pewnego dnia, jedna z ciotek nastolatki wpada na pomysł, żeby przebrać ją, za chłopca, od tego momentu czuje wolność i swobodę, której nigdy nie miała.
Czy dziewczyna będzie musiała wyjść za mąż, jeśli, coś pójdzie nie tak...
„Wiele nocy spędziłam zwinięte w kłębek.”
                                      Nasza druga główna bohaterka, Szekiba prawie wiek temu przechodziła to samo, jak jej potomkini. Musi walczyć o swoje na każdym kroku...
„W głowie dziewczyny zrodził się pewien pomysł, który jednak wymagał sporej pracy...”                  
Decyzja , którą podjęła pozwala jej przenieść się do pałacu gdzie, zaczyna pracować, lecz to nie jest tylko przepych, to też miejsce intryg.
Czy dostanie to, czego pragnie?
                                              Zwykle, opisuje osobno bohaterów, lecz w tym przypadku obie mówią o tym, co chcę powiedzieć, czuję i myślę. Osobiście uważam, że te nastolatki, są głosem wielu kobiet, dziewczynek, swoich rówieśniczek w Afganistanie, ponieważ, wiele się mówi o wojnach w krajach arabskich, natomiast, tak się dzieje od wieków i sytuacja wygląda tak samo...
Wydawać by się mogło, że żyjemy w XXI wieku, czasy aktualne, niestety w wielu krajach, zwłaszcza muzułmańskich, gdzie panuje religia islamu, płeć kobieca nie ma w ogóle żadnych praw, jeśli mają, to są one bardzo ograniczone, nic nie mogą robić bez zgody głowy rodziny, czyli płci męskiej, niekoniecznie męża, może to być ojciec, brat, dziadek...
„Mężczyźni mogli robić z kobietami, co tylko chcieli. Było już za późno, żeby zatrzymać machinę. Zaczęło się.”
Ponadto kobiety, nawet dziewczynki i bardzo wczesne panny, które mają jakieś trzynaście lat, są wydawane za mąż, po to, żeby utrzymać rodzinę, są niczym maszyny do płodzenia dzieci. Aranżowane małżeństwa nie są niebem, tymczasem życiem w złotej klatce niczym służąca na każde zawołanie męża, który ma do robienia z jej ciałem, na co ma ochotę, bo jego żona jest jego własnością...
                                                   Afgańska perła nie należy do moich ulubionych lektur, lecz zasługuje na uwagę czytelnika. Mimo to bywa to interesująca przygoda.





Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Kobiecemu.

Komentarze

Popularne posty