Choroba afektywna dwubiegunowa, czyli ze skrajności w skrajność  Monika Kotlarek Recenzja



Autor: Monika Kotlarek
Tytuł: Choroba afektywna dwubiegunowa, czyli ze skrajności w skrajność 
Wydawnictwo: Sensus 
Data wydania: 2022.08.09
Ilość stron: 328
Ocena: 9/10 
















                             Opis:



Życie z ChAD ― poradnik dla chorych i ich bliskich


Od hurraoptymizmu po głębokie przygnębienie, od hiperaktywności po kompletny marazm, z górki w dołek. Sam to odczuwasz albo masz w swoim otoczeniu kogoś, komu zdarzają się podobnie ekstremalne wahania nastroju, energii i zachowań? To może być ― ale nie musi! ― oznaka poważnej choroby. Ten poradnik, choć nie zastąpi rzecz jasna specjalistycznego leczenia, może pomóc ją zdiagnozować i zminimalizować jej skutki.

Czym jest, a czym nie jest choroba afektywna dwubiegunowa, w skrócie ChAD? Przede wszystkim NIE JEST oznaką słabości charakteru czy woli. Ani zwyczajną huśtawką nastrojów. Jest natomiast ciężkim, przewlekłym i dożywotnim schorzeniem, którego skutki można minimalizować odpowiednio dobranymi lekami i terapią. Warto dodać, że zaburzenie afektywne dwubiegunowe często jest mylone z borderline, czyli "osobowością pogranicza" ― spora część objawów bowiem jest podobna. Co istotne, konsekwencje złej diagnozy wpływają na skuteczność leczenia. Ten poradnik, stanowiący również kompendium wiedzy na temat różnych odmian choroby, rozwiewa większość związanych z nią mitów i stereotypów. Przede wszystkim jednak jest pomyślany jako pomoc dla chorych i ich bliskich, często bezradnych w obliczu wyzwań, jakie stawia przed nimi ChAD.

W książce znajdziesz odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące choroby afektywnej dwubiegunowej







                           Na samym wstępie zacznę od tego, czym jest choroba afektywna dwubiegunowa, w skrócie ChAD.
Jest to ciężkie, przewlekłe i dożywotnie schorzenie, którego skutki można minimalizować odpowiednio dobranymi lekami i terapią. To zaburzenie często jest mylone z borderline, czyli "osobowością pogranicza"
                   Myślę, że warto zastanowić się nad przyczynami tego schorzenia, ponieważ sądzę, że jest ich wiele. Najwięcej wspomnień mamy zakodowane w mózgu z okresu dzieciństwa, zwłaszcza wczesnego czego nie pamiętamy, natomiast tkwi w naszej świadomości. 
„Dzieje się tak, ponieważ silny stres emocjonalny w silny stres emocjonalny w dzieciństwie może wpływać na czyjąś zdolność regulowania emocji jako osoby dorosłej. Trauma dziecięca może obejmować: molestowanie seksualne lub fizyczne, zaniedbanie, traumatyczne wydarzenia, ekstremalne sytuacje życiowe”.
                 Życie i bycia w związku partnerskim z taką osobą, czy w małżeństwie jest bardzo trudne, co może doprowadzić do rozstania i rozwodu, lecz żeby uniknąć rozpadu, lecz można uchronić tę relację przed upadkiem, kiedy oboje wkładają wspólny wysiłek w ich więź oraz zbliżyć do siebie jeszcze bardziej...
„Jeśli istnieje wspólny wysiłek między obojgiem małżonków/ partnerów w relacji, wówczas małżeństwo/relacja może być nie tylko zdrowe i satysfakcjonujące, ale może również zbliżyć do siebie oboje partnerów, gdy wspólnie podejmują walkę”.
           Dodam jeszcze, że nie można unikać terapii ze specjalistą, bo to tylko pogorszy sprawę, wszyscy jesteśmy ludźmi i każdy ma swoją wytrzymałość psychiczną...
„Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie leków z terapią, ze zmianą stylu życia i wsparciem bliskich”.  
Jednak autorka radzi, żeby nie unikać kontaktu z rodziną i przyjaciółmi, iż wtedy może być gorzej.
„W rzeczywistość najważniejszym narzędziem diagnostycznym może być otwarta rozmowa z lekarzem na temat wahań nastroju, zachowań i nawyków związanych ze stylem życia”.
                                         Na koniec powiem, że rady od innych są ważne, ale ty sam/a wiesz, jak się czujesz, czego potrzebujesz, czego oczekujesz.  
„Każdy ma swoje zdanie, ale tylko Ty wiesz, co u ciebie działa”.






Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Editiored. 

Komentarze

Popularne posty