Odzyskam cię - Aldona Skrzypoń - Powroźnik Recenzja 

Autor: Aldona  Skrzypoń - Powroźnik 
Tytuł: Odzyskam Cię!
Cykl: Odzyskam cię (tom 1)
Wydawnictwo:Waspos
Data wydania: 2022.10.27
Ilość stron: 235
Ocena: 4/10






















                            Opis:


Czy miłość zwykłej dziewczyny odmieni faceta, dla którego pojęcia związek i odpowiedzialność nie istnieją?

Ona, rozważna romantyczka, szara myszka. Skromna, spokojna, bez doświadczenia w relacjach damsko-męskich.

On, za dnia prezes i właściciel dużej firmy budowlanej, a wieczorami prawdziwy casanova.

Tych dwoje dzieli niemal wszystko. Podejście do życia, jego styl, kontakt z rodziną, a nawet spora różnica wieku. Ich relacja od początku skazana była na porażkę, mimo to zbliżyli się do siebie i… nie udało się.

Porzucona dziewczyna po jakimś czasie dowiaduje się, że Michał zostawił jej cząstkę siebie. Ania jest w ciąży. Wraca do rodzinnego Rzeszowa, ukrywając swój stan. Nie na długo. Chłopak poznaje prawdę, próbuje odzyskać kobietę, lecz… to nie będzie wcale takie łatwe.

Dawna znajoma Michała, zazdrość, nieporozumienia oraz tajemnica rodzinna, która burzy jego świat. Czy tych dwoje pokona przeciwności losu? Czy zbudują trwałą relację? Czy stworzą szczęśliwą rodzinę dla swojej małej córeczki?













                               Ania jest młodą kobietą, która nie jest typem imprezowiczki wręcz przeciwnie, cechuje się skromnością i spokojem i nie ma doświadczenia w sprawach damsko-męskich. Nie wie, że jeden facet w ciągu jednego wieczoru wywróci jej życie do góry nogami...
„– Nie mydl mi oczu. Nie masz do niej żad­nych praw. Zo­sta­wi­łeś mnie. Po­trak­to­wa­łeś jak te swoje pa­nien­ki”.
Szczerze mówiąc główna bohaterka, była momentami naiwna w stosunku do swojego ukochanego, co mnie w pewnej chwili zaczęło wkrzurzać, że pozwala mu się, tak traktować i nie chcę powiedzieć, że postępowała, tak jak „głupia zakochana dziewczyna”, bardziej powiedziałabym, że nie miała doświadczenia w tych sprawach i nie potrafiła postawić twardej granicy i dać do zrozumienia, że to koniec.
                                        Michał, w ciągu dnia za prezes i właściciel dużej firmy budowlanej, a wieczorami jest totalnym kobieciarzem, który zmienia, kobiety jak rękawiczki. Czy za jego dość rozrywkowym zachowaniem, coś się kryje...
„– Wiem, że to zje­ba­łem. Ale byłem taki wście­kły na cie­bie. Jak mo­głaś to przede mną ukry­wać?”
Główny bohater po prostu od początku swoimi działaniami podnosił mi ciśnienie, że miałam ochotę strzelić mu w twarz, żeby się ogarnął i przestał być „rozwydrzonym gówniarzem”. Oczywiście próbował wynagrodzić swoje czyny Ani natomiast, czy to wystarczyło...
                               Pochodzą z dwóch różnych światów, ale połączyło ich maleństwo. 
Czy stworzą szczęśliwą rodzinę dla swojej córeczki?
„– To nie tak.

– A jak? Po­wiedz, bo nie ro­zu­miem!”
Oprócz dramatów miłosnych mamy tu rodzinne tajemnice, które są prawdziwe niczym w realnym życiu. Szkoda, że akcja i fabuła nie były bardziej rozbudowane, nie narzekałam na nudę, lecz mogło być o wiele lepiej.
                  To nie jest moje pierwsze spotkanie z tą autorką i myślę, że nie ostatnie....




Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Waspos. 

Komentarze

Popularne posty