Bad Friends 2 - Aleksandra Negrońska  Recenzja 


Autor: Aleksandra Negrońska 
Tytuł: Bad Friends 2
Cykl: Friends#2
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2022.10.26
Ilość stron: 380
Ocena: 6/10
















                           Opis:


Drugi tom serii „Friends”

Pojawienie się w otoczeniu Kendall byłej dziewczyny Harry'ego wpędza nastolatkę w kompleksy. Eva Flores jest modelką i chodzącym ideałem, przez co Kendall zaczyna czuć się coraz mniej pewna siebie. Potem wpada w pułapkę zaburzeń odżywiania.

Jedyną osobą, która zauważa, z czym zmaga się Kendall, jest Zane Ross. Chłopak sam ma jeden poważny problem: narkotyki. Ponieważ ta dwójka widzi, że coś ich łączy, postanawia wzajemnie sobie pomóc.

Wspólne borykanie się z problemami sprawia, że między Kendall i Zane’em rodzi się uczucie. Jednak sprzeciwia się temu praktycznie cała grupa przyjaciół, w tym niezmiernie zazdrosny Harry. Ale tak naprawdę największą przeszkodą na drodze do ich związku jest sam Zane, który uważa, że nie potrafiłby z nikim być na poważnie.










                                                     Kendall od momentu, kiedy w życiu Harrego pojawiła się ponownie Eva, zaczęła popadać w kompleksy, a za tym idą zaburzenia odżywiania. Jedyną osobą, która ją wspiera i rozumie jest Zane, ale wszyscy, są przeciwni ich relacji, na dodatek chłopak sam twierdzi, że nie nadaję się do związku. 
Czy dziewczyna wyjdzie ze swoich kompleksów i znów zacznie żyć pełnią życia?
„Z tą myślą we­pchnę­łam palce do gar­dła i zwró­ci­łam wszyst­ko, co zja­dłam i wy­pi­łam. Kiedy skoń­czy­łam, po moich po­licz­kach spły­nę­ło kilka łez, a gar­dło aż pie­kło. Dzia­ła­łam jak w amoku w prze­ko­na­niu, że to jed­no­ra­zo­wa sy­tu­acja, któ­rej celem było to, abym po­czu­ła się le­piej”.
Główna bohaterka przez kłopoty sercowe wpadła w dość poważne problemy, rozumiem ją i to bardzo, bo takie choroby psychiczne może przeżywać każda z nas, nie tylko nastolatki. Cieszę się, że miała wsparcie w bliskich i bardzo jej kibicowałam, zwłaszcza po tym, co zrobił jej Harry, to według mnie kompletnie nie miał prawa do zazdrości.
                                            Zane, przyjaciel Nellsona i teraz również jego przyrodniej siostry zmaga się z uzależnieniem od narkotyków. Czy wygra walkę z nałogiem?
Czy w końcu pozwoli się zbliżyć do siebie dziewczynie, która nie jest mu obojętna i to ze wzajemnością...
„Muszę po pro­stu po­ukła­dać sobie w gło­wie pewne spra­wy, bo nie chcę wcho­dzić w zwią­zek bez stu­pro­cen­to­wej pew­no­ści. To, że uwa­żam, że teraz nie jest dobry mo­ment, abyśmy byli razem, nie zmie­nia faktu, że je­steś dla mnie ku­rew­sko ważna. Naj­waż­niej­sza”.
Główny bohater wkurzał mnie chwilami, odnoście Kendall, wszak mianowicie zależało mu na niej, w rezultacie, zamiast się o nią starać, to poniekąd krzywdził siebie samego, że nie nadaję się do związku. 
Czy w konsekwencji nie popełni błędu, który go unieszczęśliwi...
                                          Ponadto chcę jeszcze wspomnieć o innej bohaterce, mianowicie Evie, od początku nie pałałam do niej sympatią, im dalej zagłębiałam się w tę historię i odkryłam, dlaczego tak się zachowuje i zachowywała...
„– Nie chcia­łam ci mówić tego wszyst­kie­go, ale ja już po pro­stu nie wiem, co robić – mó­wi­ła nie­mal szep­tem. – Mam dość. Nie chcia­łam, żeby tak to wy­szło”.                                     
Powiem, że istotną rolę odgrywa w kształtowaniu nas to, w jaki sposób się wychowywaliśmy, jak wygląda nasza rodzina i relacje między nimi, lecz myślę, że nie można wszystkiego na to zwalać...
                                                        Albowiem sięgam po dalsze tomy tej serii. Nie było źle, ale myślę, że pierwsza część podobała mi się ciut lepiej.







Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Niezwykłemu i autorce. 

Komentarze

Popularne posty