Młodość. Wyznania nastolatków - Lisa Aisato, Linn Skåber Recenzja 

Autor: Lisa Aisato, Linn Skåber
Tytuł oryginału: Til ungdommen
Tytuł: Młodość. Wyznania nastolatków
Wydawnictwo:  Literackie
Data wydania: 2022.05.18
Ilość stron: 264
Ocena: 10/10 

















                             Opis:


Wyrazisty, przejmujący i prawdziwy głos nastolatków spisany przez Linn Skåber, z niezwykłymi ilustracjami Lisy Aisato. Nie sposób przejść obok niego obojętnie, bez względu na to, czy mieszkasz w Oslo, czy w Rzeszowie. To głośne YA, które pomoże ci być sobą. A jeśli jesteś już za stary, sprawi, że lepiej zrozumiesz swoje nastoletnie dziecko, sąsiada, ucznia.



Mam wianuszek wągrów wokół nosa i krosty (…). Mam chorobliwie duże stopy (…). Jestem hałaśliwy, kiedy pragniesz ciszy, i milczący, kiedy chcesz porozmawiać. Jestem nieprzewidywalny, gburowaty i zmęczony (…). Jestem cały przepełniony pogardą, złością, frustracją i pytaniami (…).

Właśnie rodzę się jako nastolatek.

I nagle, z dnia na dzień, najlepsza przyjaciółka, stara drewniana klacz, Stella, nie jest już symbolem wolności, ale staje się powodem wstydu. Pociąg, którego trasa i los pasażerów zależały kiedyś wyłącznie ode mnie, ma trafić w poklejone słodyczami łapy znienawidzonego małego trolla. A Pernille, ta Pernille, którą znałem od przedszkola, wydaje się odległym i obcym motylem, więc postanawiam trzymać z chłopakami. Teraz ona płacze.

Gdyby tylko wiedziała, jak bardzo się bałem, że jej skrzydła nagle mi ją odbiorą.

Młodość. Wyznania nastolatków to opowieści o małych i dużych rozterkach. O zmaganiach w okresie dojrzewania z wyolbrzymionymi drobnostkami i całkiem realnymi problemami, zmianami wymaganiami oraz oczekiwaniami, z którymi młodzież styka się na co dzień. To wołanie, które przypomni dorosłemu czytelnikowi, że to, co dziś zdaje mu się łatwe, bywa cholernie trudne.



Linn Skåber weszła w świat ludzi młodych, pełna wdzięczności, że została tam przez nich dopuszczona. Efektem jej czułej, zaangażowanej, totalnej obecności jest ta książka. I powiem Wam, że jest to efekt wybitny. Ujęte w cudowną literacką formę wyznania młodych ludzi, będące nierzadko pojedynczymi zdaniami, przeplecione niesamowitymi ilustracjami, czynią tę książkę dziełem, które zapiera dech i – na szczęście – odejmuje mowę. 

Przemek Staroń, psycholog, edukator,  

autor książek, Nauczyciel Roku 2018 

 

Wspaniała! Zazdroszczę autorce pomysłu, ucha, rozmówców. Wyszła jej rzecz piękna, czuła, mądra. A przecież tak trudno jest uchwycić, czym jest dorastanie i głos dorastających. Złoto! 

Justyna Suchecka, dziennikarka TVN,  

autorka książek o młodzieży









                                 Świat i technologia idą do przodu. A nadal kobiety są traktowane momentami jak przedmioty i to zwłaszcza na wystawie sklepowej. Mówię tu o sytuacji porównywania nas już od czasów przedszkolnych, co niestety nie wróży nic dobrego. Za tym idzie seksualność, dorastanie, które do tej pory są tematem taboo. Wstydliwość mówienia „o tym” jest dziedziczona z pokolenia na pokolenie, natomiast mam nadzieję, że młode pokolenia będą rozmawiać o tym bez stresu, iż te sfery dotyczą nas, naszych ciał. Zastanawiam się, czy w końcu przyjdzie dzień, w którym zdarzenia związane z molestowaniem seksualnym nie będą zamiatane pod dywan, jakby nigdy nic...
„Pytasz mnie?
Dziewczynę lat szesnaście... która dorasta, wiedząc, że potrzebne są kolejne kampanie informacyjne, żeby społeczeństwo zrozumiało, iż nie można molestować ani gwałcić dziewczyn w pracy”.
           Wiara i chodzenie do kościoła. Oczywiście nie chcę tu robić dyskusji na ten temat. Według mnie dziecko powinno samo podejmować decyzje swojej wiary, ciała. Mam tu na myśli to, że nie powinno się zmuszać dziecka do chodzenia do kościoła, bo nie jest świadome tego, co się w tym momencie dzieje...
„Właśnie w to wierzę.
I dlatego wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba, ziemi i nowych butów do biegania”.
                                                  Edukacja jest ważna, ale nastolatki muszą mieć czas na rozwijanie swoich pasji i odpoczynek, a nie, że wracają do domu i siedzą do trzeciej w nocy nad książkami. Nie wszyscy jesteśmy geniuszami naukowymi...
„Mam trójkę z hiszpańskiego.
Szóstkę za to, że jestem nastolatką i nie wypaliłam się zawodowo”.
                           Nastoletnie miłości są pierwszymi, wielkimi. Rodzice często bagatelizują problemy miłosne swoich pociech, zamiast dać im wsparcie, niekoniecznie swoje. Ważne jest, żeby ich wysłuchać i dać im czas na to, żeby to przetrawić...
„Kiedy dorośli mówią o miłości, to wydaje się takie proste. Jasne. Jasne, że to proste. Przecież są dorośli”.          
                                    Czy my dziewczynki, nastolatki, kobiety musimy być szczupłe i mieć płaskie brzuchy i być bez skazy? 
„Gdyby pieprzeni rodzice innych z chóru kutasów nie wywracali chujowymi oczami i nie szeptali po kątach, nie zjadłabym tak dużo tortu. Pochłonęłam prawie całe górne piętro”.
                  Ta książka jest wyrazistym, przejmującym i prawdziwym głosem nastolatków spisanym przez autorkę. Nie możemy przejść obok niego bez względu na to, gdzie mieszkamy, bo sytuacje tutaj ukazane mogą dotyczyć tak naprawdę codziennego życia wielu z nas.






Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Literackiemu. 

Komentarze

Popularne posty