Contadina - Weronika Tomala Recenzja

Autor: Weronika Tomala 

Tytuł: Contadina. W Sieci Kłamstw 

Cykl: Niebezpieczna miłość (tom 1)

Wydawnictwo: Pascal

Data wydania: 2023.01.11

Ilość stron: 368

Ocena: 6/10 

                             Opis

Mafijne porachunki, tajemnice i miłość, która przetrwała wbrew wszystkiemu.

Sofia i Fabio byli w dzieciństwie najlepszymi przyjaciółmi. Dla dziewczyny chłopak stał się jej najbliższym powiernikiem i pierwszą miłością. Nie mogła zrozumieć, dlaczego pewnego dnia nagle zniknął bez uprzedzenia i słowa pożegnania. Głęboko zraniona i porzucona, nie miała innego wyjścia – musiała ułożyć sobie życie bez niego.

Dziś Sofia ma męża, spodziewa się pierwszego dziecka i wiedzie spokojne życie w malowniczym Vieste. Niespodziewanie Fabio wraca do domu – a plotki, które od dawna krążyły na temat jego rodziny, okazują się prawdą…

                                Sofia wie, że musi się pozbierać i w końcu znajduje sobie siłę, żeby zostawić przeszłość za sobą. Kobiecie udaje się osiągnąć to, co chciała i jest szczęśliwa...

„A naj­gor­sze jest to, że nie mam pojęcia, dlaczego”.

Ale czy aby na pewno?

Bardzo ją rozumiałam, kiedy ukochany złamał jej serce, a potem związała się z mężczyzną, który nie traktował jej dobrze. Jednak nie polubiłam się bardzo z Sofią.

                                    Fabio, głowa rodziny, jest szefem swojego rodzinnego biznesu, przez który musiał wyjechać, a przez to zostawić dla siebie kogoś ważnego...

„A ja? Ja też na nią nie za­słu­gu­ję. I ni­g­dy nie za­słu­gi­wa­łem”.

Kiedy wraca ponownie ją spotyka, lecz ona nie jest już wolna, a plotki krążące na temat jego rodziny okazują się prawdą, bo w każdej plotce jest ziarno prawdy...

Mężczyzna nie był w świetnej sytuacji rodzinnej, bo właśnie dlatego musiał wyjechać ze swoich rodzinnych stron. Natomiast podobnie, jak Sofia nie wzbudził we mnie wielkiej sympatii.

                              Niegdyś w dzieciństwie najlepsi przyjaciele...

Z czasem ich relacja z przyjaźni zamieniła się na szczenięcą wielką miłość. Niestety pewnego dnia ukochany znika bez słowa, a ona nie może sobie poradzić ze złamanym sercem. Minęły lata, a każde z nich ma własne życie. On zajmuję się biznesem rodziny, a ona jest mężatką i jest w ciąży. Jaki huragan wywoła spotkanie tej dwójki zakochanych po latach?

„– Sie­dzi­my nad brze­giem mo­rza jak kie­dyś – za­czy­nam, wspo­mi­na­jąc cza­sy sprzed jego wy­jaz­du.

– To za­wsze mnie uspo­ka­ja­ło. Ty, mo­rze i na­sze roz­mo­wy – przy­zna­je.

– Hi­sto­ria za­to­czy­ła koło, praw­da? – Pa­trzę na nie­go, kie­dy prze­sy­pu­ję dło­nią pia­sek. Przy­ła­pu­je mnie na tym”.

Contadina nie jest typowym romansem, który miałam okazję czytać, jest dużo różnic i jestem zaskoczona, ale jestem nastawiona neutralnie. Szczerze mówiąc, że relacja Fabia i Sofii nie wywołała we mnie pozytywnych i negatywnych uniesień, iż nie czułam za bardzo przyciągania pomiędzy nimi. Mogłabym jeszcze, coś dodać, ale nie chcę spoilerować. Nie sądzę, że wrócę do tej historii.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Pascal.