Lustereczko, lustereczko… Mroczne Opowieści. Disney - Jen Calonita Recenzja
Autor: Jen Calonita
Tytuł oryginału: Mirror, mirror A twisted tale
Tytuł: Lustereczko, lustereczko… Mroczne Opowieści. Disney
Cykl: Mroczne Opowieści
Wydawnictwo: Olesiejuk
Data wydania: 2022.04.27
Ilość stron: 352
Ocena: 10/10
Opis:
Kolejna po „Nieurodzinach” powieść z serii „Mroczne opowieści” to na nowo opowiedziana historia Śnieżki – jednej z najbardziej znanych baśniowych bohaterek. Co by było, gdyby Zła Królowa otruła księcia? Kiedy umiera ukochana matka Śnieżki, królestwo wpada w ręce jej macochy nazywanej przez poddanych „Złą Królową”. Od tej pory królewna wiedzie skryte życie w zamku, starając się nie tracić pogody ducha. Jednak wszystko się zmienia, gdy Zła Królowa postanawia ją zgładzić. Z pomocą nieufnych krasnoludków, życzliwego królewicza, którego obawia się już nigdy więcej nie zobaczyć, i tajemniczej postaci z przeszłości Śnieżka spróbuje pokonać macochę i wyzwolić królestwo. Ale jak powstrzymać przeciwniczkę, która zna każdy jej krok i jest gotowa zrobić wszystko, by zachować władzę…, w tym skrzywdzić tego, którego pokochała królewna?
Kolejna po nowej wersji Alicji w Krainie Czarów z serii Mroczne Opowieści, ale pierwsza, po którą sięgnęłam z tego cyklu. Powiem wam, że nie zawiodłam się.
Królewna Śnieżka w zupełnie nowej odsłonie. Co by było, gdyby Zła Królowa otruła Księcia? Co by było, gdyby... no właśnie, co?
„Jabłko wypadło mu z dłoni i potoczyło się po podłodze. Gdy się zatrzymało, ślad ugryzienia odbijał się wyraźnie na jego skórce. Zaczynał ciemnieć”.
Po śmieci matki głównej bohaterki, jej macocha przejmuje władzę w królestwie, a królewna jest zmuszona do życia w cieniu we własnym domu. Niestety jej przybrana matka ma wobec swojej pasierbicy dość okrutny plan i zamierza go zrealizować za wszelką cenę. Śnieżka tak samo, jak w oryginalnej wersji Disneya ucieka do lasu gdzie, znajduje schronienie u siedmiu krasnoludków, którzy wraz z księciem oferują jej pomoc w odzyskaniu jej spuścizny...
„Czy będzie potrafiła znaleźć w sobie wystarczającą siłę, by stać się dobrą przywódczynią?”
Na dodatek pojawia się ktoś z przeszłości naszej królewny. Czy Królewna Śnieżka i jej wierni towarzysze pokonają Złą Królową i przywrócą dawny porządek? Czy tym razem, jak to w bajkach wszystko skończy się długo i szczęśliwie?
Przeczytałam tę książkę dosłownie w kilka godzin i nadal jestem pioruńsko odurzona tą historią. Bajki kojarzą nam się z łagodnymi wersjami, a ta była mroczniejsza...
„– Phi, niezły plan – mruknął Gburek z przekąsem.
– Pilną wiadomość? – powtórzyła Śnieżka. – Dla mnie? Królowa wciąż nie obwieściła poddanym mojej śmierci?”
Naprawdę czułam tutaj dreszczyk emocji, lecz nie bójcie się, to nie jest horror. Królewna Śnieżka, Książę i Siedmiu Krasnoludków stanowili niezły zespół, o którym nie da się zapomnieć, dodam jeszcze, że mieli paru pomocników.
To drugi retteling baśni, który miałam okazję przeczytać i totalnie nie żałuję.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Olesiejuk.
Komentarze
Prześlij komentarz