Moja Mroczna Vanesso - Kate Elizabeth Russell 

Autor: Kate Elizabeth Russell 
Tytuł oryginału: My Dark Vanessa
Tytuł: Moja Mroczna Vanesso 
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2020.06.10
Ilość stron: 448
Ocena: 10/10
















                          Opis:

Podporządkowała swój świat tylko jemu. A on totalnie nią zawładnął. On – czterdziestodwuletni intrygujący
nauczyciel literatury.


Nie była jedyną dziewczyną w jego życiu. Inne, już jako dorosłe kobiety, szukają
sprawiedliwości, bo zrozumiały, że zostały skrzywdzone. Oczekują, że Vanessa
będzie z nimi solidarna. A ona nie może tego zrobić, bo dla niej był dobry. Przecież
to ją wybrał. Sama tego chciała. Wierzyła, że to miłość. Ale czy na pewno?


Zmuszona po latach do zdefiniowania na nowo dawnej relacji
Vanessa miota się między przeszłością a teraźniejszością. Musi zdecydować: czy
był to związek, czy została wykorzystana? Czy była to erotyczna fascynacja czy
niezdrowy popęd? I czy była gotowa na taką relację, mając piętnaście lat?


Powieść Moja mroczna Vanesso zestawia pamięć i
traumę dorosłej kobiety z podekscytowaniem nastoletniej dziewczyny – to prowokujący
do myślenia i niemożliwy do stłumienia głos. Będziesz
płakać z bezsilności i ze złością walić pięściami. Nie można czytać tej książki
bez zaangażowania i nie można jej zapomnieć.










                                 „— Nie powiem im — zapewniam. – Nie chcę. Nigdy tego nie zrobię.

— Wiem. Wiem, że nie zrobisz”.
Vanessa, była zwykłą, normalną piętnastolatką, która chodziła do liceum, jak każda inna dziewczyna w jej wieku. Pewnego dnia poznaje Strana, swojego nauczyciela literatury, który od początku ją intryguje i sprawia, że chce z nim spędzać coraz więcej czasu. Mężczyzna omamia i zawładnia sercem bardzo młodej dziewczyny, o której w ogóle nie powinien myśleć w taki sposób. Po latach ona uważa, że to była miłość, a nie wykorzystanie...
Do teraz uważa, że to była miłość. Ale czy tak było? Czy stanie po stronie reszty dziewczyn, które były wykorzystywane?
                                      „Zresztą mnie to nie dotyczy.

Nie byłam krzywdzona jako dziecko”.
Od dawna chciałam przeczytać tę książkę i nie zawiodłam się, ale jest ona według mnie przeznaczona dla starszych czytelników, myślę, że 16-18 +, ponieważ to nie jest historia o waniliowej, słodkiej i przede wszystkim zdrowej relacja. To historia, która opowiada o kobiecie, która jako nieletnia była wykorzystywana i molestowana seksualnie i przy tym manipulowana przez swojego nauczyciela, który nie miał prawa tego robić....
„I znów wbija się we mnie, oparty nogami o poręcz kanapy, i stęka mi do ucha. Dziwnie się czuję, bo wiem, że ilekroć pomyślę o sobie w wieku piętnastu lat, będę myślała właśnie o tym”.
Akcja książki dzieje się na przestrzeni siedemnastu lat, gdzie główna bohaterka ma piętnaście, a potem, już jako dorosła kobieta trzydzieści dwa lata. W ten sposób możemy obserwować jej uczucia i przemianę odnośnie tego, co się wydarzyło. Jeśli chodzi o Vanessę, to powiem wam szczerze, że sama niedawno byłam nastolatką, więc myślę, że pewnie dlatego bardzo ją rozumiałam, tak, jak jej emocje, aczkolwiek podobne, czy takie same doświadczenia zbliżają do siebie ludzi.
Vanessa, jak inne dziewczyny nie była absolutnie niczemu winna, była ofiarą, która, już jako dojrzała kobieta nadal cierpi i jest poraniona. W trakcie lektury widziałam, że ona to wypierała i sama zaprzeczała temu wszystkiemu, bo po prostu chciała o zapomnieć, że została wykorzystana seksualnie, kiedy była kilkunastolatką i nie dziwię się, ale nie wiem, czy można o tym zapomnieć...
„— Nie postrzegam siebie jako ofiary — dodaję. — Wiem, w co się wpakowałam. I chciałam tego.

— Miałaś piętnaście lat.

— Mimo to wiedziałam”.
Albowiem chcę jeszcze poruszyć sytuację rodzinną naszej głównej bohaterki, w momencie dorastanie, iż miałam wrażenie, że nie do końca mogła liczyć na wsparcie i zainteresowanie jej osobą ze strony rodziców, którzy powinni ją chronić i dawać jej wsparcie. Natomiast nie zawsze, tak jest, zwłaszcza w życiu, bo dorośli nie zawsze zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.
            „— A jeśli to się działo, gdy byłam nieletnia

Oczy ożywają, gwałtowne mrugnięcie powiekami.

— To nie ma znaczenia. Teraz jesteś dorosła”.
Moja Mroczna Vanesso pokazuję traumę dorosłej kobiety, która w wieku nastoletnim myślała, że to fascynacja seksualna i miłość, lecz to była tylko podłe gierki, wykorzystanie seksualne dziewczyny, która nie zdawała sobie do końca sprawy z tego, że to nie było "zauroczenie" i "wzajemne erotyczne pożądanie", ale niezdrowy popęd seksualny czterdziesto dwulatka, nauczyciela literatury do piętnastolatki, swojej uczennicy. Naprawdę uważam, że ta książka zasługuje na uwagę. Do teraz, jak piszę recenzję, nadal o niej myślę, iż nie można przejść obok niej obojętnie. 

Komentarze

Popularne posty