Niewypowiedziane - Aleksandra Chmielewska Recenzja 

Autor: Aleksandra Chmielewska 
Tytuł: Niewypowiedziane
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2023.01.11
Ilość stron: 256
Ocena: 10/10 














                          Opis:

Podejmując walkę z chorobą, bohaterka decyduje się wyruszyć w najtrudniejszą i jednocześnie najpiękniejszą podróż – podróż w głąb siebie. 

Jak zrozumieć wewnętrzny świat człowieka z depresją? Czy lęk da się pokonać? Jak bardzo wydarzenia z przeszłości mogą wpływać na funkcjonowanie dorosłego człowieka? Czy można uleczyć swoje wewnętrzne dziecko?   

Wyrazista powieść zapraszająca czytelnika na wędrówkę po zakamarkach ludzkiej psychiki. Pozwala zrozumieć nie tylko osoby przeżywające depresję, ale również doświadczające innych problemów psychicznych. A może otworzy drogę do lepszego poznania siebie i podjęcia próby konfrontacji z własną przeszłością? 



Aleksandra Chmielewska
(ur. 1989) - z wykształcenia pedagog, od swoich podopiecznych uczy się odnajdowania dziecięcej radości w codziennych sytuacjach. Interesuje się psychologią, biblioterapią i fotografią. Współpracowała ze Stowarzyszeniem Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych „Światełko”, uczestnicząc w realizacji projektu „Bajki bez barier”, gdzie napisała czternaście opowiadań psychoedukacyjnych na temat różnych chorób i niepełnosprawności, skierowanych do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.








„Jestem obrzydliwa. Nie chcę tu być. Nie chcę być kobietą. 
W ogóle nie chcę być”.
                            Jest to historia oparta na faktach o młodej dziewczynie zmagającej się z depresją i jej skutkami. Bohaterka zabiera czytelników w głąb siebie i w podróż do przeszłości....
                                        Od pierwszych stron wyciągnęła mnie ta książka, przeczytałam ją dosłownie w dwie godziny. Główna bohaterka czuje obrzydzenie, nienawiść i niechęć do samej siebie, a najważniejsze jest to, że według mnie nie kocha siebie. Oczywiście lektura zawiera odpowiedzi, dlaczego traktuje siebie w taki, a nie inny sposób. W jej dzieciństwie można już zauważyć, jakie miała relacje z rodzicami i rodziną oraz z rówieśnikami, bo wszystkie te czynniki kształtują naszą psychikę, która jest taka, a nie inna...
„— Spokojnie, maleńka. Spokojnie”.                                        
Przez całą historię czułam wszystkie emocje, jakie czuła nasza główna bohaterka, z każdą stroną dopingowałam jej, żeby wygrała walkę z konfrontacją z własną przeszłością, w której było wiele bólu, smutku i moim zdaniem braku miłości i zainteresowania. 
                        „Nie umiem kochać. Ani otworzyć się na miłość. Miłość niesie trwogę”.
Czy polecam tę pozycję? Oczywiście, że tak. Niewypowiedziane moim zdaniem oznacza to, co nie zostało powiedziane. Mam nadzieję, że sięgnięcie po tę książkę.






Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Zwierciadło. 

Komentarze

Popularne posty