Speak -  Laurie Halse Anderson Recenzja 

Autor: Laurie Halse Anderson 

Tytuł oryginału: Speak

Tytuł: Speak

Wydawnictwo: Feeria Young

Data wydania: 2019.02.27

Ilość stron: 256

Ocena: 4/10

                            Opis:

Co musiałoby się wydarzyć w twoim życiu, żebyś zdecydowała się przestać mówić?

Ile osób wie, że milczenie może być najgłośniejszym krzykiem rozpaczy?

Wyobraź sobie, do jakich rozmiarów musiało urosnąć cierpienie Melindy, skoro zdecydowała się zamilknąć. Trudno zliczyć, ile razy prosiła o wysłuchanie, ile wysłała niemych sygnałów, zanim przestała się odzywać. Odrzucona przez przyjaciół, skreślona z życia towarzyskiego, upokarzana i wyśmiewana przez to, że nikt nie znał prawdy.

Najgorszej prawdy na świecie.

Pierwsze dni w liceum są zwykle szansą na poznanie nowych ludzi i rozpoczęcie kolejnego rozdziału. Za Melindą ciągnie się jednak wspomnienie wydarzenia, o którym wie tylko ona.

Nikt nie chce z nią rozmawiać, byli przyjaciele z dawnej szkoły patrzą z nienawiścią i nazywają ją wyrzutkiem. Dziewczyna musi doprowadzić do konfrontacji ze swoim koszmarem, żeby się z niego obudzić. Co może spowodować przerwanie milczenia?

Teraz jest twój czas, żeby wysłuchać jej opowieści.

                                „Moja kry­jów­ka to dobry, cichy za­ką­tek, który po­ma­ga mi za­trzy­mać wszyst­kie te myśli w gło­wie, gdzie nikt inny nie może ich usły­szeć”.

                                     Melinda przestała mówić ze względu tego, co stało się w przeszłości. Odrzucona przez przyjaciół i rodzinę, która również nie dawała jej wsparcia musi sama sobie poradzić z tym, co ją spotkało...

Od rozpoczęcia roku szkolnego nazywana jest wyrzutkiem dawni przyjaciele patrzą na nią z odrazą. Czy w końcu coś spowoduje, że dziewczyna zacznie mówić? W końcu zostanie wysłuchana przez bliskich?

                      Historia głównej bohaterki nieszczególnie przypadła mi do gustu, mimo że porusza bardzo ważne tematy, takie jak przemoc seksualna, brak żadnego wsparcia ze strony swojej rodziny i braku możliwości bycia wysłuchaną...

„– Nie krzycz. Wtedy nie krzy­cza­łaś. Po­do­ba­ło ci się, a teraz je­steś za­zdro­sna, że wy­bra­łem twoją ko­le­żan­kę, a nie cie­bie. Do­brze wiem, czego chcesz”.

Nastolatka, tak naprawdę, czuje się sama, jak palec, bo w szkole musi znosić niesymetryczne spojrzenia w stosunku do swojej osoby, a domu jej rodziców nie interesuje to, czy wszystko jest ok?lecz, jakie ma oceny w liceum...

„– My­ślisz, że udało ci się nas oszu­kać, co, Me­lin­do? Taka z cie­bie do­ro­sła li­ce­alist­ka, po co mia­ła­byś pro­sić ro­dzi­ców o pomoc z za­da­niem, po co mia­ła­byś nam mówić, że nie za­li­czy­łaś spraw­dzia­nu?”

                                         Powiem wam, że jej współczułam, iż jest po prostu nastolatką, która woła o pomoc i uwagę, której potrzebuje. Moi drodzy nigdy nie zostawiajcie pozostawieni sami sobie w takich sytuacjach, powiedzcie, co was dręczy, komuś, komu ufacie. Naprawdę takie bolesne i traumatyczne wydarzenia nie mogą być zamiatane pod dywan.

Czy polecam ? Według mnie książka Speak nie wypadła świetnie. Dlatego, że miałam nadzieję, że będzie to świetna młodzieżówka, ale się zawiodłam, pomimo, że zawiera znaczące motywy, które często są bagatelizowane w społeczeństwie.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Feeria.