The Henna Wars. Miłość pisana henną - Adiba Jaigirdar Recenzja 

Autor: Adiba Jaigirdar
Tytuł oryginału: The Henna Wars
Tytuł: The Henna Wars. Miłość pisana henną
Wydawnictwo: BeYa
Data wydania: 2023.02.08
Ilość stron: 399
Ocena: 8/10













                            Opis:

Nishat miała być zwyczajną nastolatką. Mieszkała w Dublinie, chodziła do szkoły i najbardziej na świecie kochała swoją rodzinę. Mierzyła się z podobnymi problemami, jakie miały inne ciemnoskóre muzułmańskie dziewczyny. Niesatysfakcjonujące wyniki w nauce , szkolne konflikty, dyskryminacja... Jednak było coś jeszcze. Muzułmańskie nastolatki wychodzą za mąż za mężczyzn zaakceptowanych przez rodzinę, a Nishat nie chciała dla siebie takiego losu. Miała dopiero kilkanaście lat, ale już wiedziała, że nigdy nie pokocha mężczyzny.

Kiedy zdecydowała się wyznać prawdę swoim rodzicom, miała nadzieję, że zaakceptują ją taką, jaka jest. Liczyła, że zrozumieją, że jej orientacja nie jest sprawą wyboru. Ale Ammu i Abbu szybko rozwiali te złudzenia. Miłość do dziecka to za mało, aby pogodzić się ze wstydem. Z hańbą dla rodziny. Nishat miała być jedną z porządnych muzułmańskich dziewczyn. A one nigdy nie są lesbijkami.

Flavia miała urok, ciemną skórę i brazylijskie korzenie. Roztaczała wokół siebie niezwykłą aurę, była piękna i śmiała. I czasami spoglądała na Nishat w taki sposób, w jaki nie patrzą na siebie koleżanki. W tych krótkich momentach serce Nishat wręcz wyrywało się z piersi. Ale to pierwsze w życiu zauroczenie musiało się skończyć. Dziewczyna o brązowej skórze, muzułmanka z Bangladeszu, nie może po prostu być ambitną lesbijką...

Możesz być, kim zechcesz. Ale nie sobą...











                      „— Ale... To był mój pomysł. To jest moja kultura. To moja rzecz.”
                               Nishat, dziewczyna z muzułmańskiej rodziny uczęszcza do liceum w Dublinie, gdzie mieszka z rodziną. Codziennością są dla niej uszczypliwe komentarze, wrogie spojrzenia w jej stronę. Nie ma świetnych ocen w nauce, oprócz dyskryminacji i szkolnych konfliktów, gdzie tak naprawdę nie ma przyjaciół, wie, że jest ważna rzecz, która w jej kulturze jest tradycją od wieków. Mianowicie aranżowane małżeństwa, gdzie tylko są dozwolone małżeństwa heteroseksualne, co niestety według mnie jest nie w porządku...
„I niestety, jednym z nich jest właśnie to: ślub. Ślub z panną młodą i panem młodym”.
      Nishat, coraz bardziej zdaję sobie sprawę, że nigdy nie będzie w stanie poślubić mężczyzny, bo nigdy go nie pokocha. Jest sobą natomiast w jej kręgu kulturowym to niedozwolone. Czy zwalczy o własne szczęście i wyrwie się z tego schematycznego stereotypowego myślenia?
Główna bohaterka jest taka sama, jak wszystkie nastolatki, bo również jest zagubiona, poszukuje własnej tożsamości, mierzy się z niezrozumieniem i brakiem wsparcia ze strony rodziców, mam na myśli przede wszystkim jej orientację seksualną, co według mnie jest przykre, iż co w tym złego, że córka jest homoseksualna zamiast heteroseksualna, zgodnie z zachcianką rodziców.
„„Tym” oznacza osobę, którą jestem”.
W tej historii cieszę się, że autorka poruszyła temat rasizmu i dyskryminacji w szkole i nie tylko ze strony rówieśników...
„— Nie mamy żadnych brudów.

— Och, przecież wiesz, o co chodzi”.
Uważam, że religia, kultura i kolor skóry nie mogą być wyznacznikiem tego, w jaki sposób są traktowane przez innych, Powiedzmy sobie szczerze, że nie tylko muzułmanie są źli, bo w każdym kraju żyją dobrzy i źli ludzie.
Bardzo podobała mi się też relacja naszej głównej bohaterki z jej młodszą siostrą, która była bardzo realna, bo żadne relacje nie są idealne. Siostry wspierały siebie nawzajem i nie zabrakło też zgrzytów.
„— Ty naprawdę myślisz tylko o sobie, prawda?”
          Polecam tę młodzieżówkę, porusza bardzo ważne tematy. Jedyne, do czego jestem się w stanie przyczepić to to, iż Adiba Jaigirdar mogła bardziej władować fabułę więcej uczuć.







Bardzo dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Editiored.

Komentarze

Popularne posty