Chcę żebyś wiedział - Aleksandra Muraszka Recenzja 

Autor: Aleksandra Muraszka 
Tytuł: Chcę żebyś wiedział 
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022.02.17
Ilość stron: 384
Ocena: 1/10












                              Opis:


Droga do miłości bywa śmiertelnie niebezpieczna

Ami, młoda dziewczyna z Nowego Orleanu, wyrusza do słonecznego Miami, by rozwiązać zagadkę śmierci swojego brata. Na miejscu czeka na nią niespodzianka, która wywraca jej świat do góry nogami – Jason nie zginął w tragicznym wypadku! Dostał od życia szansę, by zacząć wszystko od nowa jako przywódca finansowanej przez bajecznie bogatego Davida Warsa prywatnej grupy walczącej z przestępczością. Nie spodziewał się jednak, że jego młodsza siostra go odnajdzie… i postanowi z nim zostać. By jednak na to zasłużyć, Ami musi udowodnić szefowi Jasona, że można jej ufać i jest godna, by stać się częścią „rodziny”. Z każdym dniem zależy jej na tym coraz bardziej, nie tylko ze względu na starszego brata, ale także z powodu jego najlepszego przyjaciela, intrygującego Finna…

Gdy Finn nieświadomie złapał mnie za rękę, poczułam motyle w brzuchu. Te same, które rozsadzały mnie od środka podczas naszego pierwszego spotkania. Nie wiem dlaczego, ale już wtedy coś poczułam. Przejeżdżam palcem po miękkiej pościeli i zamykam oczy, by wrócić do tego zdarzenia.
– Znów zakradłaś się do mojego pokoju.
Jego aksamitny głos wyrywa mnie z krainy fantazji. Mężczyzna stoi w wejściu owinięty ręcznikiem, a woda kapie mu z włosów na tors. O mamuniu! Pomimo kilku siniaków wciąż wygląda idealnie. Jego spojrzenie jest tak hipnotyzujące, że niemal tracę nad sobą kontrolę.

Aleksandra Muraszka
Dwudziestotrzylatka o wielu zainteresowaniach. Jako nastolatka spełniała się w roli fotografa, w późniejszym czasie zaczęła nagrywać filmy wideo, montować je, a także stworzyła i prowadziła wraz z chłopakiem telewizję internetową w rodzinnym mieście. Uwielbia dzieci i jako wchodząca w dorosłe życie kobieta była opiekunką najmłodszych, a później animatorką zabaw. Obecnie jest mamą dwuletniej Lilianki, publikuje filmy w Internecie oraz przygotowuje kolejne powieści. To pisanie przynosi jej spokój i pozwala zatracić się w zupełnie nowym świecie.









                                 „– Chcę, żebyś wie­dział, że za to za­pła­cą”.
Młoda dziewczyna wyrusza do Miami, żeby rozwiązać zagadkę śmierci swojego brata. Kiedy na miejscu okazuje się, że jej brat żyje, postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, co się wtedy stało i gdzie był przez ten cały czas. Okazuje się, że dołączył do prywatnej grupy, która walczy z przestępcami, a ona postanawia z nim zostać. Czy udowodni szefowi swojego brata, że nadaje się do tej pracy i stania się częścią ich zespołu?
                             „– Oto­czy­li cały dom, nie mo­że­my teraz wyjść.

– Chcę zo­ba­czyć się z Ja­so­nem! – krzy­czę.

– W tej chwi­li to nie­moż­li­we.

„– Mnie nie jest tak miło – mówię.

– Puść ją – war­czy przez za­ci­śnię­te zęby Finn”.
Bardzo chciałam przeczytać tę książkę, czekałam, aż przyjdzie w moje ręce. Niestety trochę się przejechałam. Naprawdę współczułam Amy, bo myślę, że każdy z nas stracił na swój sposób bliską osobę. Natomiast nie była bohaterką, która jakoś szczególnie była dla mnie ważna, wręcz przeciwnie. Finn w ogóle nie zyskał mojej sympatii, iż przez całą historię miałam odczucie, że jego postać nie została do końca wykreowana, a jego zachowanie w stosunku do głównej bohaterki mnie od niego odpychałało. Jeśli chodzi o całą tę tajemnicę, wątek romantyczny i kryminalny to nieszczególnie wywarło to na mnie wrażenie, dlatego, że zabrakło mi tu bardziej widocznych emocji i rollercoastera, którego myślałam, że dostanę. 
               Tytuł "Chcę, żebyś wiedział" autorstwa Aleksandry Muraszki nie spodobał mi się, czego żałuję. Myślałam, że dostanę świetną lekturę, ale się zawiodłam. Może kiedyś sięgnę po kontynuację. 







Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Novae Res. 

Komentarze

Popularne posty