Jakiej Śmierci Boisz Się Najbardziej - Natasha Preston Recenzja
Autor: Natasha Preston
Tytuł oryginału: The Fear
Tytuł: Jakiej Śmierci Najbardziej Się Boisz
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 2022.10.26
Ilość stron: 284
Ocena: 4/10
Opis:
Niekwestionowana królowa thrillerów YA powraca w najlepszym stylu z nową, przerażającą książką! Pod koniec zimy mieszkańcy małego rybackiego miasteczka zaczynają przesyłać sobie pewien mem i dzielić się swoimi najgorszymi lękami.
To, co z początku wygląda na zwykłą zabawę, szybko okazuje się przerażającą rzeczywistością: koleżanki i koledzy z klasy Izzy umierają właśnie w taki sposób, jakiego najbardziej się bali. Izzy zamierza powstrzymać mordercę za wszelką cenę. Kim jest zabójca? Czy Tristan, chłopak jej starszej siostry, ma coś wspólnego z tajemniczymi zgonami? Wiele na to wskazuje. Podejrzany jest również wiecznie zamyślony kuzyn Izzy, Alex. On jednak nie może być mordercą, chodzą przecież do tej samej klasy… Wkrótce dziewczyna wkracza na ścieżkę, która doprowadzi ją wprost do potwora odbierającego życie innym i… do jej własnych najgorszych koszmarów.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
„Wciąż jest tyle do zrobienia.
Przede wszystkim, co mam zrobić z naszą kochaną Izzy?”
Izzy, nastolatka, która uczęszcza do liceum w swoim miasteczku. Zwyczajna dziewczyna, które musi się uczyć, jak by w jej życiu nie było nic ważniejszego. Jednak wkrótce przekona się, że życie i jej znajomych ze szkoły stanie się priorytetem...
„Czy ten idiota chce mnie zepchnąć z drogi, czy co?
Jeśli nie będzie ostrożniejszy, to zaraz oboje się rozbijemy.
Spocone dłonie zaczynają mi się ślizgać po kierownicy.
Jest tak blisko, że widzę zarys jego przedniej szyby”.
Główna bohaterka według mnie najlepiej ze wszystkich postaci została wykreowana, ale nie wystarczająco. Nie mogę powiedzieć, że ją lubię, myślę, że wzbudziła we mnie sympatię. Albowiem muszę stwierdzić, że ją podziwiałam za jej odwagę i podjęcie niebezpiecznej walki o sprawiedliwość z mordercą.
„Czuję, że nie będę już w stanie przestać. Chęć zabijania jest z każdym dniem coraz silniejsza. Buzuje pod skórą i wiem już, że to tylko kwestia czasu, aż znowu eksploduje”.
Spokojne miasteczko, gdzie nic ciekawego się nie dzieje. Nic bardziej mylnego. Jeden wieczór wszystko zmienia, a od tego wszystko się zaczyna. Mem, który sobie wzajemnie przysyłają i, gdzie dzielą się swoimi najskrytszymi lękami, szybko z zabawy przeradza się w śmiertelną walkę o życie. Czy ktoś wyjdzie z tego cało?
Sięgając po tę książkę, miałam nadzieję, że będzie to dobry thriller dla młodzieży, jednak trochę się zawiodłam. Od pierwszych stron, nie wkręciłam się w tę historię, ale im dalej się zagłębiałam w fabułę, to przyznam, że wzbudziła moje zainteresowanie, lecz nie napędzała akcją szkoda. Autorka dobrze rozpisała fabułę, jednakoż totalnie nie czułam tutaj za bardzo emocji bohaterów, jedynie Izzy, jakoś wysuwała się najlepiej ze wszystkich. Nie odczuwałam prawie w ogóle żadnego dreszczyku emocji, jedynie pod koniec...
„Nie. To niemożliwe. To on.
Jego usta rozciągają się w szyderczym uśmieszku”.
Przyznaję, że dopiero sama końcówka dała mi poczucie dobrego nienasycenia.
Jakiej śmierci najbardziej się boisz, nie jest pierwszą pozycją, którą przeczytałam spod pióra Natashy Preston, natomiast nie mogę powiedzieć, że będę rozpamiętywała tę historię.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Feeria Young.
Komentarze
Prześlij komentarz