Marriage for One - Ella Maise Recenzja Przedpremierowa 

Autor: Ella Maise 

Tytuł oryginału: Marriage For One 

Tytuł: Marriage For One 

Wydawnictwo: Znak Jednym Słowem 

Data wydania: 2023.05.17

Ilość stron: 523

Ocena: 8/10

                           Opis:

NAJGORĘTSZY #SLOWBURN ROMANS TEGO ROKU

Jack i ja zrobiliśmy wszystko dokładnie na odwrót.

Dzień, w którym zwabił mnie do swojego biura, był jednocześnie dniem naszego pierwszego spotkania i naszych zaręczyn. Magia chwili i huk otwieranego szampana? Nie… Jack Hawthorne wcale nie przypominał narzeczonego moich marzeń.

Byłam zła i winiłam go za wszystko. Za swoją bezbronność i zamroczenie. Za jego błękitne oczy, za przepastne spojrzenie wycelowane wprost we mnie. Za układ, w który mnie wmanewrował.

W jednej sekundzie był dla mnie nikim. W następnej stał się wszystkim.

W jednej sekundzie był nieosiągalny. W następnej wydawał się całkowicie mój.

W jednej sekundzie myślałam, że jesteśmy zakochani. W następnej – że to tylko kłamstwo.

Wpadłaś w kłopoty, Rose. W końcu czego się po sobie spodziewałaś?

Książka, którą pokochały twitterowe książkary i booktokerki na całym świecie!

#TikTokMadeMeBuyIt

AUTORKA o sobie

Pisanie stało się moim światem i nie wyobrażam sobie, że mogę robić coś innego niż dawać życie nowym bohaterom i nowym historiom. Są rzeczy, dzięki którym jesteśmy naprawdę szczęśliwi – dobra książka, szczeniaczek, przytulenie kogoś, za kim się strasznie tęskniło. To właśnie daje mi pisanie. Mam nadzieję, że czytanie moich książek również Was uszczęśliwia. Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o mnie i moich książkach, znajdziecie na mojej stronie internetowej. Bardzo bym chciała Was tam zobaczyć!

www.ellamaise.com

Opinie czytelniczek

„Jedna z tych książek, które zapierają dech w piersiach. Mogę tylko powiedzieć: PRZECZYTAJ TO!”

Jenny••Steamy Reads Blog••

„Marriage For One to uzależniający slowburn romans. Ta książka całkowicie mnie pochłonęła. To emocjonalna, piękna historia. Nie mogłam się od niej oderwać i nie mogę się doczekać kolejnych książek Elli!”

MELISSA *Mel Reader*

„Jakże piękny, namiętny, chwytający za serce romans! Nigdy nie zapomnę tej historii. Opowieść o Jacku i Rose całkowicie mną zawładnęła. (…) Wspaniała lektura. Rozkoszny, zachwycający slowburn romans. Genialna historia! Ella Maise mnie zachwyciła! NAJLEPSZA KSIĄŻKA ROKU. Jedna z moich ULUBIONYCH książek. PIĘĆ ZYLIARDÓW GWIAZDEK!”

Angie – Angie’s Dreamy Reads

„Ta książka jest tak słodka i poruszająca! <3 Podoba mi się cała, od początku do końca. (…) Siedzę teraz i żałuję, że w moim życiu nie ma Jacka Hawthorne’a, który zaoferowałby mi małżeństwo w interesach. Jeśli masz ochotę na wciągający romans z uroczymi postaciami, ta książka jest zdecydowanie dla Ciebie”.

Ri ♡

#grumpyxsunshine

#slowburnromance

#marriagewithbenefits

#arrangedmarriage

#marriageofconvenience

#fakemarriage

#hurtcomfortread

#oppositesattract

#billionaireromance

#grumpyhero

#intenseromance

#coffeeshop

               Rose, dwudziestosześciolatka, która marzy o własnej kawiarni i prawdziwej miłości. Nie spodziewała się, że kiedykolwiek będzie musiała przyjąć taką propozycję...

„— Najlepiej by było, gdybyś był ze mną od początku szczery”.                         

Główna bohaterka od początku zdobyła moją sympatię jej cięty język oraz postawa "nie daję sobie w kaszę dmuchać" mówi sama za siebie , bo nie jest potulną partnerką, która tańczy, jak jej zagra mężulek. 

                Jack, trzydziestojednoletni prawnik, który jest w stanie zrobić wszystko, żeby osiągnąć swój cel...

„Nie musiałem uchodzić za żonatego, żeby przypodobać się klientom, i zdecydowanie nie interesował mnie jej lokal. Gdybym miał ochotę, mógłbym sobie kupić takich na pęczki”.

Jego postać przypadła mi do gustu, aczkolwiek na początku prezentowała się, jak niezły Gburek, jak jeden z krasnoludków z bajki o Królewnie Śnieżce. Im dalej w las, to poniekąd rozumiałam jego zrzędzenie. Nie mogłam się doczekać, kiedy poznam przyczynę jego planu związku małżeńskiego z Rose. A kiedy dotarłam do tego momentu, to musiałam przeczytać jeszcze raz, tak mnie, to rozwaliło, że "chłopie weź się, ogarnij". 

                „Zaczął kręcić moim pierścionkiem.

Do tyłu i do przodu.

Do tyłu i do przodu.

Tak dziwnie się czułam, gdy mnie dotykał. Czy on również to czuł? To mrowienie?”

On zwabia ją do swojego biura. Ona nie ma chwili, żeby przemyśleć jego ofertę. Z dnia na dzień stają przed ołtarzem, a widzą się drugi raz w życiu. 

Układ, który zawiera w sobie małżeństwo. Małżeństwo tylko na papierze? A co się kryje za pobudką pana młodego? Czy panna młoda straci głowę dla swojego męża?

Przebierając nogami, czekałam na tę książkę, bo nie mogłam się doczekać, kiedy wreszcie dostanę ją w swoje ręce. W momencie, kiedy w końcu ją dostałam, od razu otworzyłam pierwszą stronę i zaczęłam czytać. Lektura mnie nie zawiodła, aczkolwiek akcja rozwija się dosyć wolno, co widać po jej objętości, iż to niezły grubasek. Relacja między Jackiem a Rose rozwija się stopniowo podczas historii. Od pewnego momentu zaczynałam czuć tu nutkę pożądania, namiętności i pikanterii w pomiędzy głównymi bohaterami, co powodowało również niezłe świntuszenie, ale wszystko było rozpisane ze smakiem. 

Powiem wam szczerze, że miałam momenty, kiedy bohaterowie doprowadzali mnie do śmiechu, szału, zaskoczenia i gdzie robiłam wielkie oczy i mówiłam "Co?!" oraz kręciłam głową na poczynania niektórych z nich...

„— Co tu się wyprawia? - powtórzyłem.

— Złożyłam przysięgę”.

Moi drodzy niech was nie zmyli ta piękna, słodka okładka, z tortem ślubnym w centrum, iż autorka zawarła również w swojej książce bolesne, jak również piękne chwile. Marriage for One uważam za udany romans slow - burn, który zawiera w sobie moje ulubione motywy: fake marriage, arranged marriage, marriage of convenience, billionare romance oraz marriage with benefits po prostu kocham.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Znak Jednym Słowem.