Baśń o złamanym sercu - Stephanie Garber  Recenzja 

Autor: Stephanie Garber 

Tytuł oryginału: Once Upon a Broken Heart

Tytuł: Baśń o złamanym sercu 

Cykl: Baśń o złamanym sercu# tom 1

Wydawnictwo: Poradnia K

Data wydania: 2023.01.23

Ilość stron: 336

Ocena: 10/10

                        Opis:

Baśń o złamanym sercu to urzekająca powieść fantasy i wspaniały początek nowej serii uwielbianej autorki książek dla młodzieży i powrót do magicznego świata znanego z Caravalu.

Czytelnicy będą zachwyceni. W nowej książce Stephanie Garber dostają wszystko to, co lubią 😊: niezwykłą historię, misternie rozwijane wątki, szybkie tempo, szalone zwroty akcji i barwne postaci z krwi i kości.

Baśń o złamanym sercu to wybuchowa mieszanka tajemnicy, romansu i magii.

Karen M. McManus

Zaczyna się jak w bajce… Evangelina Fox zawsze wierzyła w prawdziwą miłość. Aż do czasu, kiedy ukochany mężczyzna zaręczył się z jej przyrodnią siostrą! Evangelina jest pewna, że został zaczarowany.

Nadzieję trudno zabić, sam jej błysk może rozpalić pożar

Stephanie Garber, Baśń o złamanym sercu

Nie może dopuścić do małżeństwa! Zrobi wszystko, by, jak w bajkach, żyć długo i szczęśliwie. Zdesperowana zawiera pakt z Jacksem, charyzmatycznym Księciem Serc. W zamian za trzy pocałunki, które Evangelina ma złożyć w wybranym przez niego miejscu i czasie, książę powstrzyma ślub, a dziewczyna wyleczy złamane serce.

To pozornie niewielka cena za szczęście, ale umowa z nieśmiertelnym to niebezpieczna gra. Wkrótce Evangelina przekonuje się, że książę chce od niej znacznie więcej, niż mu przyrzekła. Ma swoje plany względem dziewczyny, plany, które mogą zakończyć się albo wielkim szczęściem, albo wielką tragedią.

Baśń o złamanym sercu to idealny romans fantasy. Prawdziwa miłosna magYA!

„O co tu chodzi?”

                 Zaczyna się jak w bajce... A bajki nie istnieją...

Evangelina Fox, od zawsze wierzyła w prawdziwą miłość. Ukochany narzeczony łamie jej serce, zaręczając się z jej przyrodnią siostrą. Postanawia zawrzeć pakt z Księciem Serc, żeby nie dopuścić do ślubu. Chce wyleczyć złamane serce, nie zdając sobie sprawy, idących za tym lawiny wydarzeń. Czego chce od niej Jack?

         Nie będę się rozpisywać o głównych bohaterach, iż boję się, że mogłabym was zarzucić spoilerami na temat tej świetnej historii, a tego bym nie chciała. Eve od pierwszych stron wzbudziła moją wielką sympatię, a nawet przyjaźń. Bardzo się z nią zżyłam...

„Bardziej jednak zaniepokoiły ją trzy blizny w kształcie złamanych serc na nadgarstku, które nagle zaczęły piec”.                                   

A co się tyczy Księcia Serc, cóż ma swoje za uszami, nie jest typem, którego nienawidzę, nawet go lubię. Mimo iż jestem krótko po lekturze, nadal mam ochotę z jednej strony go wytargać za kudły, żeby się ogarnął, a z drugiej mu przyklasnąć...

                          „— O nie, Lisiczko. Mamy niezałatwioną sprawę. — Jacks opuścił jabłka i chwycił za szyję, by chłodną dłonią wyczuć tętno”.

„— Jacks, coś ty zrobił? — szepnęła.

— To nie ja, panno Fox, tylko ty. A jutro wieczorem zarobisz jeszcze więcej”.

Ona wrażliwa, skrzywdzona, pragnie odwzajemnionej miłości. On charyzmatyczny, zimny, mroczny, oschły wielki władca, który ma własny plan wobec tej dziewczyny. Panna Fox i Jacks to świetnie wykreowani bohaterowie, którzy swoimi temperamentami tworzą fenomenalną mieszankę wybuchową. Ich wspólne dialogi sprawiały, że na moich ustach pojawiał się uśmiech i niekiedy kręciłam głową na ich wspólne trzymające w napięciu, zabawne i mroczne docinki. 

                                Baśń o Złamanym Sercu wciągnęła mnie swoją magią i baśniowym klimatem od pierwszych stron. Fabuła mówi sama za siebie. Ta historia to świetny rollercoaster emocjonalny w świecie fantasy, a wątek romantyczny został genialnie rozpisany, z każdą stroną czułam rosnąca dawkę grozy. Cieszę się, że nie był to przesłodzony wątek romantyczny, wręcz przeciwnie i nie zawiodłam się. Z pewnością nie zabraknie też rewelacyjnych zwrotów akcji i intryg, a wiecie, że je uwielbiam. Czekam na kontynuację i muszę, ją przeczytać.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Poradnia K.