Byliśmy Łgarzami - E. Lockhart Recenzja
Opis:
Tytuł oryginału: WE were liars
Tytuł:Byliśmy Łgarzami
Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 23.02.2022
Ilość stron: 300
Ocena: 6/10
Opis:
Piękna, bogata rodzina. Prywatna wyspa. Błyskotliwa dziewczyna i pełen pasji chłopak. Czwórka przyjaciół – Łgarzy – których przyjaźń okazuje się destrukcyjna. Wypadek. Sekret. Trauma. Piramida kłamstw.
Przeczytaj. A jeśli ktoś cię zapyta, jak się kończy, KŁAM BEZ SKRUPUŁÓW.
Cadence Sinclair Eastman jest najstarszą wnuczką multimilionera Harrisa Sinclaira. Rodzina Sinclairów jest bardzo, bardzo bogata, wyrafinowana i pozornie doskonała. Cadence jednak wie, że to gra pozorów, a Sinclerowie zrobią wszystko, by nikt nie poznał, jaka jest prawda.
Rodzina spędza każde lato na prywatnej wyspie. Jednak nie każde lato jest takie samo… Coś się przydarzyło Cadence w wakacje dwa lata temu, czwórka Łgarzy (Cadence, Johnny, Gat i Mirren) pojawia się więc na wyspie ponownie, by pomóc nastolatce przypomnieć sobie ten incydent.
„Pasjonująca, wspaniała i piekielnie inteligentna książka, której z pewnością nie zapomnicie”
John Green, autor powieści Gwiazd naszych wina
Powieść E. Lockhart została wyróżniona nagrodą Goodreads Choice Award. Błyskawicznie zdobyła uznanie krytyków i popularność czytelników, niezależnie od wieku – jej bohaterami są nastolatkowie, którzy wchodzą w interakcje z niedoskonałymi dorosłymi, jak i ci niedoskonali dorośli, których zachowania i czyny mają istotny wpływ na rozwój akcji.
Była uznawana za najlepszą książkę beletrystyczną dla młodzieży w 2015 roku. Przez 13 tygodni utrzymywała się w pierwszej dziesiątce bestsellerów „New York Timesa” w kategorii książek dla młodzieży.
To intrygująca, klimatyczna opowieść o dramacie rodzinnym, którego korzenie sięgają wcześniejszych pokoleń. To przypowieść o tym, że przywileje często bardziej mogą ograniczać niż pomagać.
Powieść uwodzi scenerią odległej wyspy, opisem wakacyjnej miłości, aluzjami do Wichrowych Wzgórz Emily Brontë i milionami domysłów, jakie czytelnicy snują w trakcie lektury. A zakończenie? Jest niesamowite. Ale nie zdradzimy żadnych szczegółów!
Książka wywarła niesamowite wrażenie na młodych czytelnikach, od premiery jest hitem TikToka. Jest też tematem niezwykle popularnego funowskiego trailera.
Recenzent amerykańskiego magazynu „Publishers Weekly” emocjonował się: „Lockhart napisała thriller z zakończeniem, którego większość czytelników się nie domyśli – tak niesamowitym, że niektórzy zechcą natychmiast przeczytać książkę ponownie, aby zrozumieć, dlaczego go nie odgadli”. Amerykański wydawca starał się otoczyć książkę nimbem tajemnicy – materiały promocyjne zachęcały czytelników, którzy już znali powieść, by zapytani o jej zakończenie, „po prostu kłamali”.
Już wkrótce 1 czerwca 2022 roku ukaże się Rodzina łgarzy – szokujący prequel. Czy Sinclairowie mają kłamstwo w genach?…
Nazywam się Cadence Sinclair-Eastman. Mieszkam w Burlington w stanie Vermont z mamą i trójką psów. Mam prawie osiemnaście lat. Posiadam mocno podniszczoną kartę biblioteczną i niewiele więcej, chociaż to prawda, że mieszkam we wspaniałym domu pełnym kosztownych bezużytecznych przedmiotów. Dawniej byłam blondynką, ale teraz moje włosy są czarne. Dawniej byłam silna, ale teraz jestem słaba. Dawniej byłam ładna, ale teraz wyglądam na schorowaną. To prawda, że od czasu mojego wypadku cierpię na migreny. To prawda, że nie cierpię głupców. Lubię takie słowne gry. Pojmujecie? C i e r p i ę na migreny. Nie c i e r p i ę głupców. To słowo w obydwu zdaniach znaczy niemal to samo, ale niezupełnie.
Fragment powieści E. Lockhart Byliśmy łgarzami
„Ta klątwa przeraziła rodziców pięknych dzieci. Próbowali jej zapobiec – jak ludzie zawsze czynią. Przenieśli się wraz z dziećmi daleko, do zamku na wietrznej wyspie. Zamku, w którym nie było zapałek.
Uznali, że tam z pewnością będą bezpieczni”.
Cadence Sinclair Eastman, jest najstarszą wnuczką swojego dziadka i milionera. Tamtego lata, dwa lata temu, coś się stało, coś, czego nie pamięta. A nikt nie chce powiedzieć jej prawdy. Jej rodzina świetnie potrafi zamieść wszystko pod dywan i za wszelką cenę nie mówić prawdy. Doskonali aktorzy. A co się wtedy stało? Dlaczego tamto lato było inne niż wszystkie?
„– Ktoś zrobił mi coś zbyt okropnego, bym to zapamiętała – wyszeptałam”.
Każda nastolatka pewnie by chciała urodzić się w bogatej rodzinie, która śpi na pieniądzach, lecz wszytko ma swoją cenę. Cadence właśnie przyszła na świat w takiej rodzinie. Natomiast jej bliscy nie są idealni, bo nikt nie jest idealny. Mam na myśli tu, to, że jej rodzina nie słynęła z czułości i okazywania bliskości, wręcz ich zainteresowanie naszą główną bohaterką, było wyrafinowane....
„– Przypomniałaś sobie wszystko?”
Sinclairowie to bajecznie bogaci miliarderzy, którzy na czele z dziadkiem Cad, Harrisem starannie pilnują swoich interesów. Cadence przeszła, coś, co sprawiło, że teraz przeżywa traumę, ale mówiąc szczerze, zabrakło mi czegoś w niej.
„Spaliliśmy nie dom, lecz symbol.
Spaliliśmy go doszczętnie”.
Byliśmy Łgarzami to młodzieżówka, która nie jest tak, że nie była udana, po prostu w moim odczuciu, za mało została rozpisana akcja, bo była totalnie bez żadnych punktów kulminacyjnych. Myślałam, że będzie to prawdziwa, jazda bez trzymanki, a dostałam od pierwszych stron nużącą fabułę. Sam koniec był świetny, a cała reszta szkoda.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Poradnia K.
Komentarze
Prześlij komentarz