Gdyby był ze mną - Laura Nowlin Recenzja

Autor: Laura Nowlin
Tytuł oryginału: If He Had Been with Me
Tytuł: Gdyby był ze mną
Wydawnictwo: Moondrive
Data wydania: 2023.01.01
Ilość stron: 368
Ocena: 4/10













                         Opis:

Bestseller „New York Timesa“ i hit BookToka po raz pierwszy w Polsce!

Gdyby był ze mną wszystko potoczyłoby się inaczej...

Jak w przypadku większości moich moich historii, tak i tu zakończenie będzie tragiczne...

A ty masz szansę je poznać. Początek, zakończenie, jak i cały bieg wydarzeń, który do niego doprowadził. Ale czy jesteś na to gotowx? Ja nie byłam, gdy to wszystko mi się przytrafiło... Mówili mi: "spróbuj poślubić swoją pierwszą miłość. Przez całe życie nikt nie potraktuje cię równie dobrze". A ja nie wiedziałam, co to dla mnie oznacza. A gdy sobie to uświadomiłam, było już za późno. Bo gdyby był ze mną, wszystko potoczyłoby się inaczej...
Padał deszcz, a on i Sylvie kłócili się, jadąc samochodem. Nikogo nie obchodzi, jaki był powód tej kłótni. Wszyscy uważają, że trzeba o tym zapomnieć, bo taka drobnostka nie ma już znaczenia. Jednak nie wiedzą o historii, która czai się w mroku. A to, czego nie wiedzą, jest kluczowe.
Pozwól więc, że ci o tym opowiem...








                    „Wiem, co czuje. Wiem, że to prawdziwe uczucie, i w tym konkretnym momencie nie ma we mnie nic innego poza tą świadomością”.
Autumn, dorastała razem ze swoim najlepszym przyjacielem, Finnym w zasadzie od pierwszych dni życia. Mieszkali tak, naprawdę obok siebie, ich rodziny wspólnie spędzały czas. Natomiast z każdym kolejnym rokiem, robili się coraz starsi. Pewnego dnia dziewczyna zdaje sobie sprawę, że do swojego "brata" zaczyna, czuć coś więcej, niż tylko siostrzano — braterską miłość...
 Nie jest tak, że nie polubiłam się z główną bohaterką, aczkolwiek od pierwszych stron wzbudziła we mnie jakąś sympatię. Jednak myślę, że jej postać, jak i Finny'ego zostały za mało wykreowana, czego żałuję.
        „— Wystraszyłem cię?

— Nie byłam na to gotowa — wyjaśniam. Ocieram oczy jedną ręką — I nie wiedziałam, co myśleć”.
Gdyby był tu ze mną to wzruszająca, bolesna, ciepła historia dwójki nastolatków, którym było zbyt późno, za późno dane żyć w ich głębokim uczuciu. Jednak szczerze mówiąc, nie za bardzo odczuwałam te wszystkie emocje podczas lektury, a szkoda. Zabrało mi czegoś zdecydowanie przejmującej opowieści, która nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia. Nie żałuję, że to przeczytałam, ale kompletnie nie jest ona moim ulubieńcem.





Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Moondrive. 

Komentarze

Popularne posty