Gliny - Raven Kennedy Recenzja Przedpremierowa 

Autor: Raven Kennedy
Tytuł: Glint
Seria: Saga o złotej niewolnicy#tom 2
Data premiery: 12 lipca 2023 r.
Wydawnictwo: MUZA 
Liczba stron: 352
Ocena: 10/10














                          Opis:


Nawet poza klatką można czuć się jak więzień. 

Auren ma poczucie, że trafiła z deszczu pod rynnę. Chociaż uwolniła się ze złotej klatki w zamku Midasa, jej sytuacja wcale się nie poprawiła. Wojna między królestwami wisi na włosku, a ona staje się pionkiem w grze o władzę. Spodziewa się więc najgorszego. „Glint” to drugi tom bestsellerowej serii z gatunku adult opowiadającej na nowo mit o królu Midasie. W księgarniach już 12 lipca! Książka dla osób 18+.

Auren przez dziesięć lat mieszkała w pozłacanej klatce w potężnym zamku króla Midasa. Wystarczyła jednak chwila, by wszystko się zmieniło. Armia Czwartego Królestwa przygotowuje się do bitwy, a ona staje się ich kartą przetargową – ugasi ogień albo wywoła wojnę.

Jej kolejnym zmartwieniem staje się on — Rip. Znany ze swojej brutalności na polu bitwy, którego zaciekłość nie ma sobie równych.

Dziewczyna, mimo że znajduje się już poza złotą klatką, wciąż nie czuje się wolna. W tej rozgrywce między władcami i armiami jest tylko jednym z pozłacanych pionków. Ale czy ma wpływ na przebieg gry?

„Glint”, czyli druga część Sagi o złotej niewolnicy, retellingu mitu o królu Midasie, zabiera nas ponownie do świata Auren i Siedmiu Królestw. To mroczna, epicka i pełna zmysłowości opowieść o kobiecie, która stara się uwolnić z pętających ją kajdan. Pozłacany świat Orei wciągnie Was już od pierwszej strony i nie puści aż do ostatniej!

Powieść z gatunku adult z powodu opisów przemocy i poruszanej tematyki przeznaczona jest dla osób powyżej 18. roku życia. 


TW: przemoc seksualna, fizyczna i psychiczna oraz wulgarny język. Ostrzeżenie umieszczone jest również na początku książki.


Na język polski powieść przełożył Stanisław Bończyk. 


Raven Kennedy – pisarka z Kalifornii. Jej miłość do książek sprawiła, że zapragnęła tworzyć własne światy. Saga o złotej niewolnicy, utrzymana w klimacie dark fantasy, ukazała się już w kilkunastu krajach i dotarła na szczyty list bestsellerów z wynikiem ponad miliona sprzedanych egzemplarzy. To inspirowana mitem o królu Midasie opowieść o kobiecie odkrywającej własną siłę. Raven Kennedy debiutowała komedią romantyczną o kupidynce, która sama chce się zakochać. Później sięgała jako pisarka po przeróżne gatunki. Czy pisze na smutno, czy na wesoło, czy o kupidynach, czy o uwięzionej na zamku złotej kobiecie króla Midasa, zawsze stara się tworzyć postacie, za które czytelnicy będą trzymać kciuki. Saga o złotej niewolnicy jest obecnie ekranizowana jako serial przez Mandalay Television











                                  Na sam początek, chcę wspomnieć, że ta książka zawiera w sobie triggers warning, miejsce to na uwadze.
                            „Pośrodku pomieszczenia stoi piękna klatka z kutego żelaza”.
Czy dziewczyna, która przez dekadę żyła w złotej klatce podczas jednej nocy może zdać sobie sprawę, że pragnie, czegoś innego niż życia w zamknięciu...
                             „Midas nie zawiódł mnie i dotrzymał słowa. Nic mi już nie grozi. Nie muszę się zamartwiać przez każdą chwilę każdego dnia. To spełnienie obietnicy, którą Midas złożył mi w dniu, gdy się poznaliśmy. Dlaczego, więc gdy tylko drzwi klatki się zamkną, znów czuję się zagubiona?”
Auren, złota niewolnica i faworyta, w tym ulubienica króla Midasa trafia, jako karta przetargowa do Armii Czwartego Królestwa, gdzie będzie musiała przeżyć bez ochrony swojego "ukochanego". Dziewczyna po raz kolejny staje się zniewolona i jest tylko pionkiem na szachownicy między czterema królestwami. Ale czy ona chce w ogóle w czymś grać?
Auren nie jest płytką i głupią bohaterką, natomiast według mnie została wielokrotnie skrzywdzona i wykorzystana, jako trofeum i "ukochana nałożnica swojego pana", która zaspokajała jego potrzeby. Szczerze mówiąc, współczułam jej, bo jak każda kobieta pragnęła być kochana, wolna, a nie być w niewoli na łasce mężczyzn, którzy mogą z nią zrobić, co chcą. 
             „Jesteśmy przecież ze sobą związani. Połączyły nas nie tylko złoto, ale także czas. I miłość. Nie wolno mi tego porzucić. Nie wolno mi porzucić jego. Nie po tym, ile razem przeszliśmy”.
Czekałam z niecierpliwością na dalsze losy naszej głównej bohaterki i jej kochanka, i nie zawiodłam się w ogóle, tak jak to było w przypadku pierwszej części. Kiedy wczoraj dostałam ją w swoje ręce, to po prostu nie mogłam czekać. Kiedy otworzyłam pierwszą stronę i zagłębiłam się w tę mroczną, fantastyczną lekturę nie mogłam się totalnie oderwać. Bardzo mi się podobały losy ukochanej króla Midasa, które nie wieją nudą. W tej książce również oprócz rozdziałów z jej perspektywy są rozdziały z perspektywy królowej i samego Midasa, ale żałuję, że z jego punktu widzenia nie było więcej...
„— Nie wiem, co cię napadło, Auren, ale nie ty tu decydujesz. — Jestem twoim królem, czyżbyś zapomniała?”
Gliny autorstwa Raven Kennedy jest kontynuacją mrocznego, brutalnego, i pełnego akcji rettelingu o królu Midasie. Nie spodziewajcie się po tej historii słodko — waniliowych aktów i scen miłosnych, bo tak nie jest. Osobiście cieszę się, że tak nie jest, ale absolutnie nie chcę i nie zamierzam usprawiedliwiać zachowań niektórych bohaterów, zwłaszcza jego...
Mam nadzieję, że trzecia część sagi będzie niebawem wydana w naszym kraju, bo chcę poznać dalsze losy wszystkich bohaterów. 










                 Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Muza. 






Komentarze

Popularne posty