Wojna Crier - Nina Varela Recenzja 

Autor: Nina Varela

Tytuł oryginału: Crier's War

Tytuł: Wojna Crier

Cykl: Crier's War (tom 1)

Wydawnictwo: You & YA

Data wydania: 2023.07.26

Liczba stron: 352

Ocena: 6/10

                          Opis:

Niewiele łączy te dwie kobiety – jedna jest automatonem, maszyną stworzoną z alchemii, piękną i uprzywilejowaną następczynią tronu. Druga to zwykła służąca, skrywająca w sercu mroczną tajemnicę. Czy prawdziwe uczucie może wyrosnąć na gruzach wojny domowej między ludźmi a maszynami? I co to w ogóle znaczy - być „człowiekiem”? „Wojna Crier”, pierwszy tom trylogii Niny Varela o miłości, która może zacząć rewolucję, już 26 lipca w Polsce.

Konflikt zwany później „wojną gatunków” spustoszył królestwo Rabu. Stworzone na pociechę bezpłodnej królowej Automatony to powstałe dzięki alchemii, przypominające ludzi maszyny. Po tym, jak wygrały wojnę i nagięły rasę ludzką do swojej woli, automatony przejęły władzę w całym królestwie. Teraz Rabu rządzi suweren Hesod, a Lady Crier - automatonka stworzona do bycia piękną, nieskazitelną i pracowitą - ma być jego spadkobierczynią.

Ayla, ludzka służąca pracująca na królewskim dworze, marzy o jednym - o zemście. Cała jej rodzina zginęła w wojnie gatunków i tylko śmierć Crier będzie wystarczającym zadośćuczynieniem za wszystkie cierpienia, których doznała Ayla. Jednakże, kiedy dziewczyna nagle stanie się damą dworu Lady Crier, ta dwójka niespodziewanie zbliży się do siebie. Bardziej, niż mogły się spodziewać…

Crier całe swoje życie przygotowywała się do odziedziczenia władzy ojca nad krajem i nigdy nie kwestionowała praw rządzących w królestwie. Ale było to zanim została zaręczona z pełnym tajemnic scyrem Kinokiem. Zanim odkryła, że jej ojciec nie jest tak szlachetny, jak dotychczas myślała. Zanim uświadomiła sobie, że może nie jest tylko bronią, za którą się uważała. Zanim poznała Aylę.

Safickie uczucie połączy ze sobą kobietę i automatonkę i zmusi je do przemyślenia prawd dotychczas dla nich niekwestionowalnych…

„Wojna Crier” to debiutancka powieść Niny Varela, pierwsza część dylogii osadzonej w bogato wyobrażonym świecie ludzi i automatonów. Jest to opowieść o miłości, stracie i zemście, uwielbiana za zaskakujące zwroty akcji, świetnie stworzonych bohaterów i poruszającą serce relację między Crier i Alyą. Czytając tę książkę czytelnik musi zmierzyć się z pytaniem: co tak naprawdę oznacza bycie człowiekiem?

„Wojna Crier” to powieść z gatunku young adult przeznaczona dla osób powyżej 14 roku życia. W książce mogą pojawić się wątki i motywy mogące wywołać silne uczucia: wojna i śmierć. Ostrzeżenie to umieszczone jest też na okładce książki. „Wojnę Crier” na język polski przełożyła Kinga Markiewicz.

                                 „– Prze­cho­wu­je­my całą do­ku­men­ta­cję – po­wie­dzia­ła, przy­wo­łu­jąc Crier do naj­bliż­sze­go stołu i roz­wią­zu­jąc skó­rza­ne rze­mie­nie przy­trzy­mu­ją­ce per­ga­min. – Oto twoje szki­ce, pani. Twoje praw­dzi­we szki­ce”.

Lady Crier jest piękna i nieskazitelna, bo po to została stworzona. Jest córką Hesoda, suwerena i władcy Rabu, która jest jego spadkobierczynią. Dziewczyna zawsze była posłuszna swojemu ojcu i nigdy nie sprzeciwiała się jego zasadom i regułom, jakie panowały w państwie, natomiast kiedy okazuje się, że zostaje zaręczona to "idealny obraz w oczach jej ojca" zaczyna pękać niczym bańka mydlana, która odsłania prawdę wokół niej. Crier to bohaterka, która z posłusznej córki króla zmienia się w silną księżniczkę, która zaczyna dostrzegać pęknięcia w rządach swojego ojca...

                           „– Nie­waż­ne, mój na­szyj­nik to nie za­baw­ka – burk­nę­ła Ayla. – Nie jest tylko ład­nym, błysz­czą­cym przed­mio­tem. Za­wie­ra hi­sto­rie”.

Ayla, jako jedyna ocalała ze swojej rodziny, która zginęła podczas wojny gatunków, pragnie zemsty za swoich bliskich. W końcu kiedy ze służącej na królewskim dworze staje się damą dworu córki samego władcy, okazuje się, że jest bliżej swojego celu, niż się spodziewała...

Ayla jest zdeterminowana, żeby dostać to, czego chce, natomiast nigdy nie sądziła, że będzie mogła do kogoś żywic silne uczucie oprócz tęsknoty za bliskimi. 

                                        „To wszyst­ko stało się wy­łącz­nie z po­wo­du pią­te­go fi­la­ru. Ist­nia­ło zatem tylko jedno lo­gicz­ne roz­wią­za­nie”.

Jedna z nich chce dokonać zemsty za śmierć jej bliskich, druga pewnego dnia ma zająć miejsce swojego ojca, ale nic nie jest takie, jak się wydaje...

Szczerze mówiąc, miałam obawy, żeby po nią sięgnąć, ale pomyślałam, że warto spróbować i nie zawiodłam się, wręcz podobało mi się, aczkolwiek przyznaję, że zdecydowanie czegoś mi tutaj zabrakło. Ta historia oprócz wątku romansu women love women, który został według mnie idealnie na sam początek wykreowany i rozpisany, zawiera w sobie dyskryminację i nierówność w społeczeństwie, która naprawdę tutaj odczuwałam. Segregacje rasowe w społeczeństwie Ruben myślę, że były widoczne, szczególnie między rasą ludzką a automanami, i nie tylko, jednak na tym się zatrzymam. Wojna Crier to udany debiut, natomiast mam nadzieję, że druga część, będzie lepsza.

Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu You&Ya.